Katastrofalne powodzie w Teksasie. Liczba ofiar rośnie, władze krytykowane za brak informacji

Co najmniej 51 osób zginęło w Teksasie wyniku gwałtownych powodzi, gdy po ulewnych deszczach woda z rzeki Guadalupe wylała się z brzegów.

Publikacja: 06.07.2025 09:06

Zniszczenia po powodzi w hrabstwie Kerr w Teksasie

Foto: Reuters/Sergio Flores

blew

Woda zaczęła zalewać hrabstwo Kerr i inne obszary w piątek około godziny czwartej rano czasu lokalnego.

Jak poinformował na konferencji prasowej Larry Leitha, szeryf hrabstwa Kerr, wśród zaginionych jest co najmniej 15 dzieci i 28 dorosłych. W pobliskim hrabstwie Kendall zginęła jedna osoba. Co najmniej cztery osoby zginęły w hrabstwie Travis i co najmniej dwie osoby w hrabstwie Burnet. Kolejna osoba zginęła w mieście San Angelo w hrabstwie Tom Green. Wciąż wiele osób jest zaginionych, wśród nich 27 dziewcząt z Camp Mystic w hrabstwie Kerr, chrześcijańskiego obozu letniego nad rzeką Guadalupe. Jak poinformował szeryf, w momencie nadejścia powodzi w obozie Camp Mystic przebywało około 750 dzieci.

W obozie Camp Mystic w Teksasie było 24 uczestników wymiany kulturowej z Polski. Wszyscy są cali i zdrowi.

Czytaj więcej

Zalana droga po powodzi w północno-wschodnim regionie USA (fot. ilustracyjna)

Klęski żywiołowe

Powódź błyskawiczna w USA. Trwają poszukiwania dwójki dzieci

We wschodniej Pensylwanii w wyniku powodzi błyskawicznej zginęło co najmniej pięć osób. Trwają po...

Liczba poszukiwanych wciąż nieznana

Władze wciąż nie podały całkowitej liczby poszukiwanych osób. Gubernator Teksasu Greg Abbott poinformował, że ratownicy uratowali już „setki osób” i zapewnił, że będą pracować 24 godziny na dobę, aby odnaleźć zaginionych. Ogłosił też niedzielę dniem modlitwy za stan.

Ekipy poszukiwawcze używają śmigłowców, łodzi i dronów, aby poszukiwać ofiar i ratować ludzi uwięzionych na drzewach i dachach zabudowań. Jak poinformował wcześniej szeryf hrabstwa Kerr, władze przeprowadziły ponad 160 akcji ratunkowych z powietrza.

Władze Teksasu krytykowane za opóźnioną reakcję

Podczas gdy ratownicy wciąż przeszukują obszar pełen połamanych drzew, przewróconych samochodów i zasypanych błotem gruzów, władze stanu poddawane są krytyce. Padają pytania o to, dlaczego mieszkańcy i obozy letnie dla dzieci, zlokalizowane wzdłuż rzeki, nie zostały wcześniej powiadomione lub nie otrzymały nakazu ewakuacji.

Gubernator Greg Abbott poinformował, że podpisał już federalną deklarację klęski żywiołowej, która obejmie kilka innych hrabstw w Teksasie, które zostały dotknięte przez burze.