Sąd skontroluje przebieg granicy

Zasadniczo spór o tzw. miedzę trafia na wokandę, dopiero gdy inne sposoby jej ustalenia zawiodą

Publikacja: 06.12.2010 03:32

Sąd skontroluje przebieg granicy

Foto: Fotorzepa, Bartosz Siedlik

Sąd Najwyższy w uchwale z 19 listopada 2010 r. (sygnatura akt: III CZP 97/10) uznał

, że sąd II instancji nie jest związany zakresem apelacji, w której strona kwestionuje tylko fragment granicy ustalonej w orzeczeniu I instancji. Musi więc skontrolować przebieg całej granicy.

Każdy z sąsiadów może przede wszystkim wystąpić o tzw. wznowienie znaków granicznych, jeśli takie znaki były i są dokumenty pozwalające na ustalenie pierwotnego ich położenia. Każdy z właścicieli może się zwrócić z wnioskiem o przeprowadzenie rozgraniczenia do wójta (burmistrza, prezydenta miasta). Przebieg granicy ustala wówczas geodeta upoważniony przez tegoż. Jeśli brakuje pozwalających na to dokumentów, a sąsiedzi są zgodni, geodeta ustali granicę na podstawie ich zgodnego oświadczenia. Może być i tak, że sąsiedzi nie chcą zawarcia ugody, a jednocześnie w ocenie geodety nie ma dostatecznych podstaw do wydania przez wójta (burmistrza, prezydenta) decyzji administracyjnej o rozgraniczeniu. Wtedy ten umarza postępowanie rozgraniczeniowe i sprawę przekazuje do sądu cywilnego.

Tak właśnie zakończyło się w 2003 r. postępowanie wszczęte rok wcześniej na podstawie wniosku Marii S. Dotyczyło ono działek objętych dwoma księgami wieczystymi stanowiących własność jej męża oraz ich wspólną. Działki te graniczyły z nieruchomością objętą jedną księgą wieczystą będącą własnością Leszka K.

Dla sądu w takich sprawach najbardziej istotne jest prawo własności. Sąd uwzględnia przede wszystkim dokumenty, tj. akty notarialne, wypisy i odpisy orzeczeń sądowych, dane z ksiąg wieczystych, z ewidencji gruntów i budynków, mapy, plany, szkice, wykazy zmian gruntowych. Może też korzystać z zeznań świadków, oględzin w terenie, opinii biegłych itd. Jeśli to nie wystarczy, ustala granicę wedle ostatniego stanu spokojnego posiadania. Jeśli i to nie jest możliwe – z uwzględnieniem wszystkich okoliczności.

Sąd I instancji w postanowieniu o rozgraniczeniu przyjął co do części granicy wariant V projektu rozgraniczenia sporządzony przez biegłego geodetę, a co do drugiej części – sporządzony przez niego wariant IV.

W apelacji Maria S. nie kwestionowała całego postanowienia, lecz tylko ustalenie części granicy na odcinku pasa drogowego. Zarzuciła, że wskutek błędnej oceny dowodów z powodu pominięcia niektórych środków dowodowych i dowodów znajdujących się w aktach, sąd błędnie uznał, że ustalenie stanu prawnego nie jest możliwe, i niesłusznie przyjął granicę w kwestionowanej części wedle ostatniego stanu spokojnego posiadania. Wbrew materiałowi dowodowemu uznał, że granice przy drodze są sporne z obu stron. W apelacji Maria S. precyzyjnie wskazała, jakiej korekty granicy się domaga.

Sąd II instancji w związku z rozpatrywaniem tej apelacji powziął wątpliwość natury formalnej, a mianowicie, czy wiążą go granice zaskarżenia wskazane w taki sposób w apelacji. Powodem wątpliwości było zestawienie dwu różnych przepisów: art. 378 § 1 kodeksu postępowania cywilnego ustanawiającego zasadę, że sąd II instancji rozpoznaje sprawę w granicach apelacji, oraz przepisów ustawy z 1989 r. – Prawo geodezyjne i kartograficzne. Wedle tej ustawy w razie zainicjowania postępowania rozgraniczeniowego sąd orzeka o całej spornej granicy.

Przyjęcie związania granicami apelacji oznaczałoby, że co do części granicy postanowienie sądu I instancji uprawomocniło się. W razie ustalenia przez sąd II instancji innego przebiegu części granicy mogłoby się okazać, że granice we fragmencie niezakwestionowanym i fragmencie ustalonym przez sąd II instancji nie mają punktu stycznego. Powstałby problem, jak poprowadzić granicę między punktem, w którym kończy się granica wyznaczona przez sąd I instancji, a zaczyna wyznaczona przez sąd II instancji.

Takiego problemu nie będzie. Sąd Najwyższy, który wskutek pytania prawnego sądu II instancji rozważył tę kwestię, we wskazanej na wstępie uchwale stwierdził, że w sprawie o rozgraniczenie nieruchomości sąd II instancji nie jest związany wskazanym w apelacji zakresem zaskarżenia obejmującym tylko fragment granicy.

 

Podatki
Jak ojciec pójdzie do banku, to darowizna będzie zwolniona z podatku
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Podatki
Podatkowa ulga dla frankowiczów jeszcze przez dwa lata
Edukacja i wychowanie
Ferie zimowe 2025 później niż zazwyczaj. Oto terminy dla wszystkich województw
Prawo w Polsce
Firma nie ukryje stosowania AI? Związkowcy triumfują, biznes się niepokoi
Materiał Promocyjny
Strategia T-Mobile Polska zakładająca budowę sieci o najlepszej jakości przynosi efekty
Prawo drogowe
Jak używać kierunkowskazu na rondzie? Jest nowy wyrok sądu