Zwiadowca prosto z NBA. Gwiazda koszykówki pójdzie do wojska

Fin Lauri Markkanen zdecydował, że w tym roku odbędzie obowiązkową służbę wojskową. Do wojska pójdzie najprawdopodobniej już w kwietniu.

Publikacja: 08.04.2023 17:42

Zwiadowca prosto z NBA. Gwiazda koszykówki pójdzie do wojska

Foto: NATHANIEL S. BUTLER / NBAE / GETTY IMAGES / GETTY IMAGES VIA AFP

W Finlandii, która niedawno wstąpiła do NATO, służba wojskowa jest dla mężczyzn obowiązkowa. Na jej odbycie mają czas do 30. roku życia. Markkanen, który w maju skończy 26 lat do tej pory odkładał obowiązek. Po ukończeniu amerykańskiej uczelni nie zdecydował się na służbę - został wybrany z wysokim 7. numerem w drafcie do NBA i przygotowywał się do pierwszego sezonu w barwach Chicago Bulls. Obowiązek chciał spełnić rok temu, ale Cleveland Cavaliers awansowali awansowali do turnieju play-in, przedłużyli sobie w ten sposób sezon i plany trzeba było przełożyć, bo zaraz po grze w NBA Markkanen dołączył do zgrupowania reprezentacji.

Teraz czas jest idealny. Utah Jazz, gdzie fiński koszykarz teraz występuje, są na 12. miejscu w Konferencji Zachodniej i wiadomo, że lada chwila zakończą rozgrywki. Najprawdopodobniej Markkanen pójdzie do wojska niedługo. W zeszłym roku rekruci mieli się stawić 11 kwietnia, teraz do jednostki muszą przybyć 17 kwietnia.

Czytaj więcej

Finlandia jest już w NATO. Jej armia jest jedną z najlepszych w Europie

Najkrótsza, przewidziana prawem służba, trwa 165 dni, więc na pewno zaburzy przygotowania Markkanena do kolejnego sezonu.

Na szczęście gwiazdor NBA, który rozegrał świetny sezon i po raz pierwszy wystąpił w Meczu Gwiazd, odbędzie ją w szkole sportowej, gdzie będzie mógł jednocześnie trenować i przechodzić podstawowe szkolenie wojskowe - w szkole kładzie się nacisk szkolenie drużyn rozpoznawczych na wypadek sytuacji kryzysowych i wojennych.

Szkoła na bieżąco współpracuje też z Akademią Sportową w Helsinkach, Fińskim Komitetem Olimpijskim, a nawet trenerami personalnymi, żeby zapewnić sportowcom-żołnierzom jak najlepsze warunki.

W Finlandii, która niedawno wstąpiła do NATO, służba wojskowa jest dla mężczyzn obowiązkowa. Na jej odbycie mają czas do 30. roku życia. Markkanen, który w maju skończy 26 lat do tej pory odkładał obowiązek. Po ukończeniu amerykańskiej uczelni nie zdecydował się na służbę - został wybrany z wysokim 7. numerem w drafcie do NBA i przygotowywał się do pierwszego sezonu w barwach Chicago Bulls. Obowiązek chciał spełnić rok temu, ale Cleveland Cavaliers awansowali awansowali do turnieju play-in, przedłużyli sobie w ten sposób sezon i plany trzeba było przełożyć, bo zaraz po grze w NBA Markkanen dołączył do zgrupowania reprezentacji.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Koszykówka
Afera bukmacherska w USA. Gwiazdy NBA tańczą z diabłem
Koszykówka
Jeremy Sochan w reprezentacji Polski. Pomoże nam obywatel świata
Koszykówka
Marcin Gortat na świeczniku. Docenił go nawet LeBron James
Koszykówka
Jeremy Sochan pomoże reprezentacji i zagra w Polsce. Zabierze nawet kucharza
Koszykówka
NBA. Jeremy Sochan lepszy od Brandina Podziemskiego. Zdobył 20 punktów