Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 08.01.2025 06:08 Publikacja: 04.01.2025 08:41
Rheinmetall prezentuje Challengera 2
Foto: Simon Dawson/Bloomberg
W Republice Federalnej Niemiec każdy kontrakt zbrojeniowy, który chce podpisać Bundeswehra, a którego wartość przekracza 25 mln euro, musi otrzymać zgodę parlamentarnej komisji budżetowej. I to niezależnie, czy jest to zakup sprzętu czy finansowanie pracy badawczo–rozwojowej. Jak podaje niemieckie ministerstwo obrony, w ubiegłym roku posłowie Bundestagu zgodzili się na 97 takich projektów.
Dla porównania: rok wcześniej było ich zaledwie 55, a i tak był to rok rekordowy. Duża część z tych ponad 45 mld euro będzie pochodzić ze specjalnego funduszu tzw. Sondervermögen, który liczy 100 mld euro. Jego powstanie ustępujący kanclerz Olaf Scholz ogłosił tuż po agresji Rosji na Ukrainę w lutym 2022 r. – była to część planowanej zmiany politycznej – tzw. Zeitenwende. Jednak do tej pory rozdysponowywanie tych środków szło opornie – to się zmieniło gdy na stanowisku ministra obrony Christine Lambrecht została zastąpiona przez Borisa Pistoriusa.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Do połowy października niemiecki rząd wydał zgody na eksport uzbrojenia o wartości 10,9 mld euro. Wydawanie pozw...
Żadna firma w Polsce nie ma dziś zdolności do produkcji amunicji artyleryjskiej 155 mm. A potrzebujemy wypełnić...
Weto prezydenta Karola Nawrockiego do nowelizacji ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy to nie tylko 800+. To także...
Rosja stawia warunki nie do przyjęcia dla Ukrainy, polski rząd szykuje podwyżki podatków. Gospodarka Niemiec znó...
Należący do grupy BGK fundusz Vinci zainwestuje 40 mln zł w fińsko-polską spółkę Iceye, która wytwarza mikrosate...
Kiedyś dotacje, teraz raczej kredyty na preferencyjnych warunkach. Podejście Brukseli do finansowania rozwoju przedsiębiorstw z branży rolno-spożywczej ewoluuje, ale niezmienne jest to, że wciąż firmy mogą liczyć na wsparcie. Co więcej, już nie tylko ze środków unijnych, ale także krajowych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas