Już we wtorek ( 9 grudnia) 2025 roku Senat zajmie się nowelizacją ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz niektórych innych ustaw. Wprowadza ona kilka istotnych modyfikacji w systemie orzecznictwa lekarskiego Zakładu Ubezpieczeń Społecznych oraz w zasadach wydawania zwolnień. Nowelizacja stanowi kolejną odsłonę działań deregulacyjnych obecnego rządu, a także odpowiedź na uzasadnione zarzuty dotyczące nieefektywności obecnego systemu. O jakie konkretnie zmiany chodzi?
Czytaj więcej:
Jednoosobowe składy orzekające
Zgodnie z aktualnym stanem prawnym orzeczenia w postępowaniach pierwszoinstancyjnych wydawane są jednoosobowo przez lekarza orzecznika, natomiast w drugiej instancji sprawy rozpatrywane są przez trzyosobowe komisje lekarskie ZUS. Po wejściu w życie nowelizacji będzie inaczej. Zmierza ona do wprowadzenia zasady orzekania we wszelkich sprawach dotyczących ustalania prawa do świadczeń - zarówno w pierwszej, jak i w drugiej instancji - w składach jednoosobowych. Działanie to powinno znacząco skrócić czas wydawania orzeczeń. Długofalowo może też zwiększyć efektywność całego systemu.
Czas pokaże jednak, czy proponowane uproszczenie pozytywnie wpłynie również na merytoryczną jakość wydawanych orzeczeń. Obawy przeciwników tej zmiany dotyczą przede wszystkim ryzyka utrzymywania wadliwych rozstrzygnięć w postępowaniach odwoławczych.
Rozszerzony katalog osób orzekających
Zmniejszenie składów orzekających ma być również odpowiedzią na problemy kadrowe organu rentowego. Zgodnie z danymi z września 2024 roku aż 40 proc. etatów lekarzy orzeczników przewidzianych w planie zatrudnienia ZUS pozostaje nieobsadzonych. Temu problemowi zaradzić mają też planowane zmiany zasad współpracy i ich wynagradzania, a także dopuszczenie do orzekania w szerszym zakresie innych osób wykonujących zawody medyczne. Po wejściu nowelizacji w życie będą mogli się tym zajmować także - w ograniczonym zakresie - fizjoterapeuci oraz pielęgniarki.