Uczeń chory na cukrzycę nadal bez pomocy. Bodnar wzywa ministra zdrowia do nowelizacji ustawy

Jeśli w szkole nie ma pielęgniarki ani higienistki, dziecku choremu na cukrzycę nie ma kto podać insuliny. RPO wzywa ministra zdrowia do nowelizacji ustawy o opiece zdrowotnej nad uczniami.

Publikacja: 13.11.2019 07:57

Uczeń chory na cukrzycę nadal bez pomocy. Bodnar wzywa ministra zdrowia do nowelizacji ustawy

Foto: Adobe Stock

„Należałoby doprecyzować obowiązki pracowników szkół w zakresie czuwania nad zdrowiem dzieci pod ich opieką" – pisze rzecznik praw obywatelskich Adam Bodnar.

Apel do ministra Łukasza Szumowskiego to reakcja na list Ogólnopolskiej Federacji Organizacji Pomocy Dzieciom i Młodzieży Chorym na Cukrzycę. Zaalarmowała ona RPO, że ustawa o opiece zdrowotnej nad uczniami nie rozwiązała problemów przewlekle chorych uczniów. W razie nieobecności pielęgniarki środowiska nauczania i wychowania albo higienistki szkolnej uczniowie z cukrzycą lub innymi chorobami nie znajdują bowiem osób, które chciałyby im pomóc. Nawet jeśli dziecku z cukrzycą trzeba podać insulinę, by nie doprowadzić do zagrażającej życiu śpiączki, to w świetle prawa można tego nie zrobić. Zgodnie bowiem z art. 21 ust. 3 ustawy z 12 kwietnia 2019 r. o opiece zdrowotnej nad uczniami, podawanie leków lub wykonywanie innych czynności przez pracowników szkoły może się odbywać wyłącznie za ich pisemną zgodą. A ponieważ mogą jej odmówić, chore dziecko może pozostać bez pomocy.

„Opieka nad uczniami jest wymieniona jako jeden z celów systemu oświaty w art. 1 ustawy z 14 grudnia 2016 r. – Prawo oświatowe. Z kolei art. 6 pkt 1 ustawy z 26 stycznia 1982 r. Karta nauczyciela stanowi, że nauczyciel obowiązany jest rzetelnie wykonywać zadania związane z powierzonym mu stanowiskiem oraz podstawowymi funkcjami szkoły: dydaktyczną, wychowawczą i opiekuńczą, w tym zadania związane z zapewnieniem bezpieczeństwa uczniom w czasie zajęć organizowanych przez szkołę. Podążając za argumentacją ministra zdrowia, należałoby doprecyzować obowiązki pracowników szkół w zakresie czuwania nad zdrowiem dzieci, które pozostają pod ich opieką" – pisze RPO.

I przypomina, że 30 marca 2019 r. skierował do ministra wystąpienie generalne w sprawie uregulowania zasad podawania leków dzieciom z chorobami przewlekłymi w przedszkolach. W odpowiedzi wiceminister Zbigniew Król stwierdził, że podawanie leków dziecku przewlekle choremu, bez względu na rodzaj schorzenia, jest elementem opieki nad dzieckiem. „Można zatem przyjąć, że działania podejmowane przez nauczycieli i wychowawców w placówkach oświatowych mogą być analogiczne do tych, jakie w podobnych sytuacjach podejmowaliby rodzice lub inni prawni opiekunowie dziecka" – napisał wiceminister Zbigniew Król.

Czytaj także:

„Należałoby doprecyzować obowiązki pracowników szkół w zakresie czuwania nad zdrowiem dzieci pod ich opieką" – pisze rzecznik praw obywatelskich Adam Bodnar.

Apel do ministra Łukasza Szumowskiego to reakcja na list Ogólnopolskiej Federacji Organizacji Pomocy Dzieciom i Młodzieży Chorym na Cukrzycę. Zaalarmowała ona RPO, że ustawa o opiece zdrowotnej nad uczniami nie rozwiązała problemów przewlekle chorych uczniów. W razie nieobecności pielęgniarki środowiska nauczania i wychowania albo higienistki szkolnej uczniowie z cukrzycą lub innymi chorobami nie znajdują bowiem osób, które chciałyby im pomóc. Nawet jeśli dziecku z cukrzycą trzeba podać insulinę, by nie doprowadzić do zagrażającej życiu śpiączki, to w świetle prawa można tego nie zrobić. Zgodnie bowiem z art. 21 ust. 3 ustawy z 12 kwietnia 2019 r. o opiece zdrowotnej nad uczniami, podawanie leków lub wykonywanie innych czynności przez pracowników szkoły może się odbywać wyłącznie za ich pisemną zgodą. A ponieważ mogą jej odmówić, chore dziecko może pozostać bez pomocy.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP