NFZ sprawdza rejestrację pacjentów przez internet do lekarza

Placówki medyczne mają problem z uruchomieniem dla pacjentów rejestracji przez internet, a rząd nie ułatwia im tego zadania.

Aktualizacja: 12.08.2015 16:39 Publikacja: 12.08.2015 16:27

NFZ sprawdza rejestrację pacjentów przez internet do lekarza

Foto: www.sxc.hu

Od 1 stycznia 2015 r., za sprawą wejścia w życie znowelizowanej ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej, wszystkie placówki medyczne posiadające umowę z Narodowym Funduszem Zdrowia powinny umożliwić pacjentom zapisywanie się przez internet do specjalisty bądź na zabieg w szpitalu.

Problem w tym, że wiele placówek, np. w stolicy, utrudnia nawet zapis przez telefon, a co dopiero mówić o internecie. Dlatego urzędnicy w oddziałach NFZ sprawdzają, czy zapewniają chorym zapis online, jako że od 1 stycznia przepisy miały doprowadzić do skrócenia czasu oczekiwania na dane świadczenie.

Podlaski oddział NFZ przeprowadził do czerwca 15 kontroli, sprawdzając, czy lecznice dostosowały się do przepisu. Okazało się, że większość ma problem z przestrzeganiem tego przepisu. Świadczy o tym odpowiedź, jaką do dyrektora podlaskiego oddziału NFZ wysłał prof. Janusz Kłoczko, prezes Okręgowej Rady Lekarskiej w Białymstoku.

Wskazał dyrektorowi podlaskiego oddziału NFZ, że brakuje centralnych rozwiązań, które umożliwiałby realizację tego przepisu.

„Aby placówki umożliwiły pacjentom rejestrację online, muszą mieć funkcjonalność określoną rozporządzeniem ministra zdrowia w sprawie minimalnej funkcjonalności systemów informatycznych"– napisał prof. Kłoczko. Tą minimalną funkcjonalnością jest m.in. blokada pacjenta, który chciałby się wpisać w kilka kolejek lub weryfikacja chorego w oparciu o podpis elektroniczny.

Tymczasem każdy lekarz czy poradnia pracują na własnych systemach informatycznych, które nie są powiązane z systemem centralnym NFZ i nie posiadają takich funkcji.

Dlatego lekarze chcą, aby resort zdrowia stworzył ogólnodostępną na stronie aplikację, wzorem sprawnie działającego systemu dotyczącego uzdrowisk.

Wówczas lecznice mogłyby się podpiąć pod system centralny i umożliwić zapis do kolejki online.

Oprócz zapisów przez internet lecznice powinny także umożliwić pacjentom monitorowanie swego miejsca na liście oczekujących. Tak stanowi art. 23a znowelizowanej ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej.

Placówki medyczne przesyłają bowiem NFZ co tydzień informację o pierwszym wolnym terminie danego świadczenia, a nie o średnim czasie oczekiwania jak to było jeszcze w 2014 r. NFZ wrzuca te informacje do centralnego rejestru o kolejkach dostępnego dla chorych.

Za brak możliwości zapisów elektronicznych NFZ ma prawo nałożyć karę na lecznicę lub rozwiązać z nią umowę.

Od 1 stycznia 2015 r., za sprawą wejścia w życie znowelizowanej ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej, wszystkie placówki medyczne posiadające umowę z Narodowym Funduszem Zdrowia powinny umożliwić pacjentom zapisywanie się przez internet do specjalisty bądź na zabieg w szpitalu.

Problem w tym, że wiele placówek, np. w stolicy, utrudnia nawet zapis przez telefon, a co dopiero mówić o internecie. Dlatego urzędnicy w oddziałach NFZ sprawdzają, czy zapewniają chorym zapis online, jako że od 1 stycznia przepisy miały doprowadzić do skrócenia czasu oczekiwania na dane świadczenie.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Podatki
Nierealna darowizna nie uwolni od drakońskiego podatku. Jest wyrok NSA
Samorząd
Lekcje religii po nowemu. Projekt MEiN pozwoli zaoszczędzić na katechetach
Prawnicy
Bodnar: polecenie w sprawie 144 prokuratorów nie zostało wykonane
Cudzoziemcy
Rząd wprowadza nowe obowiązki dla uchodźców z Ukrainy
Konsumenci
Jest pierwszy wyrok ws. frankowiczów po głośnej uchwale Sądu Najwyższego
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił