Pracodawcy krytykują wzór formularza rezygnacji z pracowniczych planów kapitałowych

Pracodawcy krytykują wzór formularza, na którym pracownicy będą oświadczali rezygnację z oszczędzania w pracowniczych planach kapitałowych.

Publikacja: 27.02.2019 23:01

Pracodawcy krytykują wzór formularza rezygnacji z pracowniczych planów kapitałowych

Foto: Adobe Stock

We wtorek upłynął termin na konsultacje projektu w sprawie deklaracji rezygnacji z dokonywania wpłat do pracowniczego planu kapitałowego. Zawarty w nim wzór formularza jest tak skonstruowany, że pracownik rezygnujący z oszczędzania musi się podpisać aż siedem razy. Najpierw musi wpisać do formularza swoje imię i nazwisko, następnie podpisać oświadczenie o rezygnacji. Następnie potwierdzić, że świadomie rezygnuje z otrzymania wpłaty powitalnej w wysokości 250 zł, należnej uczestnikom PPK. Kolejnym podpisem zrezygnować z 240 zł dopłaty rocznej i jeszcze jednym rezygnację z 1,5 proc. dopłaty do składki na PPK z pieniędzy pracodawcy.

Czytaj także: Pracownicze Plany Kapitałowe: pracodawca musi mieć kompleksowy plan

Kolejny podpis potwierdza świadomość rezygnacji z gromadzenia środków na PPK, które mogą zostać wycofane m.in. w razie poważnego zachorowania uczestnika, jego małżonka czy dziecka lub w celu pokrycia wkładu własnego kredytu przeznaczonego na sfinansowanie części kosztów budowy bądź przebudowy budynku mieszkalnego. Na koniec rezygnujący oświadcza, że poprzednie oświadczenia są zgodne z jego wolą, złożone w sposób swobodny i gdy nie znajdował się w stanie wyłączającym świadome lub swobodne podjęcie decyzji i wyrażenie woli.

– Łatwo sobie wyobrazić brak jednego podpisu bądź błędne podania numeru identyfikacyjnego podatnika. A co, gdy w dniu dokonywania wpłaty na PPK złożone oświadczenie jest niepełne albo brakuje na nim jednego podpisu? Czy w takim przypadku wniosek nie spełni wymogów formalnych i w konsekwencji ma nie zostać przyjęty? – pyta Robert Lisicki, radca prawny, dyrektor departamentu pracy Konfederacji Lewiatan.

Mecenas Grzegorz Kott z Wierzbowski Eversheds Sutherland twierdzi, że projekt wykracza poza delegację ustawową w zakresie liczby składanych oświadczeń.

We wtorek upłynął termin na konsultacje projektu w sprawie deklaracji rezygnacji z dokonywania wpłat do pracowniczego planu kapitałowego. Zawarty w nim wzór formularza jest tak skonstruowany, że pracownik rezygnujący z oszczędzania musi się podpisać aż siedem razy. Najpierw musi wpisać do formularza swoje imię i nazwisko, następnie podpisać oświadczenie o rezygnacji. Następnie potwierdzić, że świadomie rezygnuje z otrzymania wpłaty powitalnej w wysokości 250 zł, należnej uczestnikom PPK. Kolejnym podpisem zrezygnować z 240 zł dopłaty rocznej i jeszcze jednym rezygnację z 1,5 proc. dopłaty do składki na PPK z pieniędzy pracodawcy.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Podatki
Nierealna darowizna nie uwolni od drakońskiego podatku. Jest wyrok NSA
Samorząd
Lekcje religii po nowemu. Projekt MEiN pozwoli zaoszczędzić na katechetach
Prawnicy
Bodnar: polecenie w sprawie 144 prokuratorów nie zostało wykonane
Cudzoziemcy
Rząd wprowadza nowe obowiązki dla uchodźców z Ukrainy
Konsumenci
Jest pierwszy wyrok ws. frankowiczów po głośnej uchwale Sądu Najwyższego
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił