"Iustitia" o uchyleniu immunitetu sędzi Morawiec: to pozór orzeczenia i vendetta Ziobry

Decyzja Izby Dyscyplinarnej SN o uchyleniu immunitetu sędzi Beaty Morawiec to pozór orzeczenia Sądu Najwyższego, który nie pozwala na prowadzenie postępowania z udziałem sędzi objętej konstytucyjną ochroną - uważa Zarząd Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia".

Publikacja: 13.10.2020 09:29

Na pierwszym planie Krystian Markiewicz, przewodniczący Zarządu SSP "Iustitia"

Na pierwszym planie Krystian Markiewicz, przewodniczący Zarządu SSP "Iustitia"

Foto: SSP "Iustitia"

W opublikowanym na stronie Stowarzyszenia stanowisku Zarząd "Iustitii" pisze:

"12 października 2020 r. Adam Tomczyński, bezpodstawnie przypisując sobie moc wydawania orzeczeń Sądu Najwyższego, stwierdził, że uchyla immunitet sędzi Beaty Morawiec. Jesteśmy przekonani, że żaden niezależny sąd i niezawisły sędzia nie stwierdzi, że taki pozór orzeczenia Sądu Najwyższego pozwala na prowadzenie postępowania z udziałem sędzi objętej konstytucyjną ochroną".

Czytaj też:

Immunitet sędzi Morawiec uchylony nocą

Sędzia Beata Morawiec: Jestem gotowa na wszystko

Wniosek po zebraniu dowodów ws. sędzi Morawiec

W ocenie "Iustitii", "Pan Adam Tomczyński wykazał się brakiem zrozumienia istoty immunitetu, stwierdzając, że prokuratura bez jego decyzji nie mogłaby wyjaśnić tej sprawy." Stowarzyszenie wskazuje, że orzeczenie stygmatyzuje sędzię Beatę Morawiec, uniemożliwia jej orzekanie i pozbawia ją połowy wynagrodzenia.

"Nie można zatem uznać przedstawionego przez niego poglądu, że ta decyzja ma być dopiero wstępem do wyjaśniania zarzutów prokuratorskich. Będziemy wspierać sędzię Beatę Morawiec, aby miała prawo do uczciwego procesu, wolnego od politycznych nacisków." - deklaruje "Iustitia".

Zdaniem autorów stanowiska decyzja Adama Tomczyńskiego to jaskrawy przykład tego, do czego doprowadziło upolitycznienie Krajowej Rady Sądownictwa i polityczne zmiany w Sądzie Najwyższym.

"Dziś, przy pomocy swoich popleczników na kluczowych stanowiskach w sądownictwie i prokuraturze, minister Zbigniew Ziobro może realizować swoją vendettę przeciwko osobom, które kiedykolwiek stanęły mu na drodze. Sędzia Beata Morawiec „ośmieliła" się pozwać go za szkalujące ją słowa i wygrała proces w pierwszej instancji, wobec czego właśnie teraz spotyka ją medialny lincz i oparte na wątpliwych dowodach postępowanie" - czytamy w stanowisku Zarząd sędziowskiego stowarzyszenia.

Sędziowie z opinii W jego opinii, wykorzystywanie Izby Dyscyplinarnej i prokuratury do realizowania przez ministra sprawiedliwości planu odwetu na osobach, które nie zechciały mu się podporządkować, powinno spotkać się z reakcją Komisji Europejskiej.

"Dotychczasowe środki albo są nieskuteczne, albo powinny być stanowczo egzekwowane" - piszą sędziowie. Ich zdaniem działania instytucji europejskich to obecnie jedyna możliwość powstrzymania "coraz większych politycznych apetytów na uczynienie z polskich sądów atrapy prawdziwych sądów, gwarantowanych traktatami europejskimi".

Sędziowie przestrzegają też, że skutki działań naruszających europejskie reguły, dotkną polski rząd, a pośrednio wszystkich obywateli, gdyż  europejskie sądy już wstrzymują współpracę sądową z Polską co utrudni Polakom dochodzenie swoich praw od osób przebywających w innych krajach UE.

"Już za chwilę sprawy o alimenty, rozwód czy odszkodowanie mogą spotkać się z taką samą odmową wykonania, jaka pojawia się w sprawach o wykonanie europejskiego nakazu aresztowania.Już za chwilę sprawy o alimenty, rozwód czy odszkodowanie mogą spotkać się z taką samą odmową wykonania, jaka pojawia się w sprawach o wykonanie europejskiego nakazu aresztowania. Państwo polskie powinno dla ochrony interesów Polaków wykonać wszystkie zalecenia Komisji Europejskiej w zakresie praworządności. Dziś mówimy o tym głośno, bo gdy w niedługim czasie zrealizują się realne konsekwencje działań kierownictwa ministerstwa sprawiedliwości, będą za to odpowiedzialni nie tylko ci, którzy te działania realizowali, ale także ci, którzy mogli im zapobiec, a nic nie zrobili." - pisze Zarząd "Iustitii".

W opublikowanym na stronie Stowarzyszenia stanowisku Zarząd "Iustitii" pisze:

"12 października 2020 r. Adam Tomczyński, bezpodstawnie przypisując sobie moc wydawania orzeczeń Sądu Najwyższego, stwierdził, że uchyla immunitet sędzi Beaty Morawiec. Jesteśmy przekonani, że żaden niezależny sąd i niezawisły sędzia nie stwierdzi, że taki pozór orzeczenia Sądu Najwyższego pozwala na prowadzenie postępowania z udziałem sędzi objętej konstytucyjną ochroną".

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona