Sąd ma mieć karę do wyboru – senatorowie zmieniają zasady polityki karnej

Przepisy zmieniające zasady polityki karnej są już w Senacie. Ma być więcej grzywien i ograniczeń wolności oraz mniej kar więzienia.

Aktualizacja: 29.07.2020 11:23 Publikacja: 29.07.2020 07:00

Sąd ma mieć karę do wyboru – senatorowie zmieniają zasady polityki karnej

Foto: Adobe Stock

Senat chce zmienić politykę karną w sądach. Proponuje nową treść art. 37a k.k. Projekt jest już gotowy. Wkrótce zajmą się nim senackie komisje.

Zdaniem autorów chodzi o przywrócenie swobody decyzyjnej sądom orzekającym w sprawach karnych i rozważenie możliwości orzeczenia kary grzywny albo ograniczenia wolności zamiast przewidzianej ustawą kary pozbawienia wolności.

Czytaj też:

Tarcza 4.0 - jakie zmiany w prawie karnym

Społeczeństwo żąda surowych kar, ale za utrzymanie skazanych nie chce płacić

Przepis tej treści pojawił się w noweli kodeksu karnego z 2015 r. Oznaczał wprowadzenie generalnej zmiany polityki karania, polegającej na przyznaniu priorytetu karom wolnościowym orzekanym obok środków kompensacyjnych i przepadku, zamiast orzekanej – w ponad 60 proc. skazań – kary pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania lub bezwzględnej kary pozbawienia wolności – 9,6 proc. skazań. Dla porównania wskaźnik grzywien w Polsce pozostawał wtedy na poziomie 20 proc., w Wielkiej Brytanii powyżej 70 proc., a w Niemczech powyżej 80 proc.

Polska znajdowała się w czołówce krajów z najwyższym współczynnikiem osób osadzonych na 100 tys. mieszkańców – 221. Jedynym krajem w Europie wyprzedzającym nas w tym rankingu były Czechy. Wówczas jedyną przesłanką orzeczenia kary grzywny bądź kary ograniczenia wolności było zagrożenie karne do ośmiu lat. Przystępując do orzekania, sąd mógł wybrać jedną z trzech kar. Teraz, za sprawą tarczy 4.0, od 24 czerwca pojawiły się inne przesłanki. Orzeczona kara nie może być wyższa niż rok pozbawienia wolności i nie może być niższa niż trzy miesiące ograniczenia wolności. Grzywna nie może być niższa niż 100 stawek dziennych, jeżeli równocześnie sąd orzeka środek karny, środek kompensacyjny lub przepadek.

– Nie jest to dobra zmiana – twierdzą senatorowie.

Marcin Warchoł, wiceminister sprawiedliwości, uważa, że przepis poprzedniej treści był prezentem dla przestępców. I podaje przykłady: dziesięć lat znęcania się nad żoną, groźby, zabójstwo i skończyło się na 1500 zł grzywny (dzięki art. 37a k.k.). Kolejne przykłady: za seksualne skrzywdzenie dziecka – 100 zł grzywny, a za złamanie ofierze nosa i bicie jej – 3 tys. zł grzywny. Za ulotkę pozostawioną w nieodpowiednim miejscu grozi do 5 tys. zł, a za pobicie kijem bejsbolowym czy napad z nożem można dostać 100 zł grzywny.

– To krok w kierunku przywrócenia rozwiązań pozwalających sądom adekwatnie kształtować odpowiedzialność karną i odchodzić od prymatu kary pozbawienia wolności –twierdzą zwolennicy senackich zmian. – W demokratycznym państwie od wymierzania sprawiedliwości są niezależne sądy – dodają. – Artykuł 37a k.k. obejmuje szerokie spektrum przypadków: oszustwa, kradzieże, paserstwo, uszczerbki na zdrowiu. Nie w każdym konieczna jest kara więzienia – zastrzegają.

Etap legislacyjny: przed pierwszym czytaniem

Dr Witold Zontek, UJ

To krok w kierunku przywrócenia rozwiązań pozwalającym sądom adekwatnie kształtować odpowiedzialność karną i odchodzić od prymatu kary pozbawienia wolności. W Polsce mamy jeden z najwyższych w Europie odsetków prizonizacji (ok. 200 osadzonych/100.000 mieszkańców). W demokratycznym państwie prawa od wymierzania sprawiedliwości w sprawach indywidualnych mamy niezależne sądy. Ustawodawca nie może za nie rozstrzygać każdej sprawy na poziomie ustawy. Choć pokusa pewnie jest wielka. Przepis art. 37a k.k. dotyczy szerokiego spektrum przypadków – oszustwa, kradzieże, paserstwo, uszczerbki na zdrowiu. Nie w każdym przypadku konieczna jest przecież kara więzienia. A obecna jego formuła takową preferuje i krępuje sędziego, który w takiej karze nie widzi w danej sprawie żadnego sensu.

Senat chce zmienić politykę karną w sądach. Proponuje nową treść art. 37a k.k. Projekt jest już gotowy. Wkrótce zajmą się nim senackie komisje.

Zdaniem autorów chodzi o przywrócenie swobody decyzyjnej sądom orzekającym w sprawach karnych i rozważenie możliwości orzeczenia kary grzywny albo ograniczenia wolności zamiast przewidzianej ustawą kary pozbawienia wolności.

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Sejm rozpoczął prace nad reformą TK. Dwie partie chcą odrzucenia projektów