Coraz więcej początkujących przedsiębiorców finansuje swój biznes za pomocą zbiórek internetowych ogłaszanych na poświęconych temu portalach. Skarbówka wyjaśniła właśnie, jak rozliczyć otrzymane w ten sposób datki.
Sprawa dotyczyła podatnika, którego działalność gospodarcza polega na produkowaniu własnego programu w internecie. By zdobyć na to pieniądze, założył profil w portalu Patronite. Serwis umożliwia twórcom ogłaszanie się w celu zebrania wsparcia od darczyńców nazywanych patronami. Chętni mogą wpłacać dowolnej wysokości środki na interesujący ich projekt. Portal po pobraniu prowizji dokonuje przelewu na rachunek twórcy. Wpłaty wynoszą 5 zł, 10 zł, 20 zł, 50 zł lub 100 zł miesięcznie. Co miesiąc wnioskodawca otrzymuje od portalu listę patronów wraz z wysokością datków.
Czytaj także: Podatek od spadków i darowizn: większą gotówkę od najbliższej rodziny trzeba opodatkować
Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej zgodził się z nim, że są to darowizny w rozumieniu art. 888 § 1 kodeksu cywilnego, podlegające opodatkowaniu daniną od spadków i darowizn. Podatek zależy od kwoty oraz od stopnia pokrewieństwa łączącego obdarowanego z darczyńcą. Zgodnie z art. 9 ustawy o podatku od spadków i darowizn dla każdej z trzech grup podatkowych przewidziany jest odrębny limit zwolnienia. W najbliższej rodzinie wynosi on 9637 zł (I grupa), w dalszej rodzinie – 7276 zł (II grupa), a dla osób niespokrewnionych – 4902 zł (III grupa). Do zbiórek w internecie wśród osób obcych stosuje się ten ostatni limit. Co ważne, dotyczy on wartości rzeczy i praw majątkowych zebranych w ciągu pięciu lat. Od nadwyżki płaci się podatek według skali wynoszącej dla III grupy podatkowej 12, 16 i 20 proc. Stawkę 20 proc. płaci się od nadwyżki ponad kwotę 20,5 tys. zł.
Dyrektor KIS uznał na tej podstawie, że wnioskodawca jest zobowiązany do składania zeznania podatkowego w każdej sytuacji, w której kwota otrzymana od jednej osoby sumarycznie w ciągu pięciu lat przekroczy 4902 zł – jeżeli nabywcą jest osoba zaliczona do III grupy podatkowej.