Przedsiębiorcy, którzy z powodu epidemii koronawirusa ponieśli w zeszłym roku stratę, mogą ją odliczyć wstecznie, od dochodu z 2019 r. Informowaliśmy o tym już w „Rzeczpospolitej" z 4 stycznia. Wtedy jednak firmy nie wiedziały, jak mają to zrobić, a sami urzędnicy przyznawali, że formularze nie przewidują wstecznego odliczenia. Teraz już wszystko jest jasne.
Czytaj także:
Firmy odliczą straty z pandemii koronawirusa. Można odzyskać spore kwoty
– Nasze stanowisko jest już uzgodnione: żeby skorzystać z tej preferencji, firma musi złożyć korektę zeznania za 2019 r. Stratę z 2020 r. wykazujemy w załączniku CIT-8/0, w pozycji „inne odliczenia". W rubryce „Tytuł" wpisujemy art. 38f ustawy o CIT. Potem stratę przenosimy do zeznania CIT-8 i pomniejszamy dochód – tłumaczy Krajowa Informacja Skarbowa.
Inne odliczenia najbardziej pasują
Podobnie jest w PIT. Robiąc korektę 2019 r., wpisujemy stratę z 2020 r. do załącznika PIT/O (także pozycja „inne ulgi"). „Rodzaj" to art. 52k ustawy o PIT. Następnie przenosimy stratę do zeznania PIT-36 (płacący podatek według skali) bądź PIT-36L (stawka liniowa).