Wulgaryzmy w reklamie są zakazane

Wykorzystanie w reklamie wizerunku nagiego kobiecego ciała do promowania napoju energetycznego dyskryminuje kobiety.

Aktualizacja: 02.01.2016 14:29 Publikacja: 02.01.2016 12:27

Wulgaryzmy w reklamie są zakazane

Foto: www.sxc.hu

Tak uznała Komisja Etyki Reklamy rozpatrując skargę konsumenta, wniesionej przeciwko reklamie internetowej firmy 8k GROUP (uchwała nr ZO 146/15).

Przedmiotem skargi był spot napoju energetycznego prezentowany na kanale YouTube.

- Reklama w wulgarny sposób poniża i uprzedmiotawia kobiety. Przy użyciu takich epitetów jak „dupeczki" czy „przelatuję" są one w niej przedstawione wyłącznie jako obiekty seksualne - podniósł w skardze konsument.

W jego ocenie o niezgodności spotu z Kodeksem etyki reklamy świadczą także użyte - choć częściowo zakryte - zdjęcia z filmów pornograficznych. Ponadto poprzez użyte wulgaryzmy spot narusza ustawę o języku polskim.

- Nawet gdyby teoretycznie reklama docierała do dorosłych, to tak skrajna wulgaryzacja języka oraz wizerunku kobiet nie jest dopuszczalna nawet w przekazie skierowanym do dorosłych - podkreślił konsument w przedmiotowej skardze (sygn. skargi: K/133/15).

To tylko żart

Arbiter-referent, który wniósł o uznanie spotu za sprzeczny z kodeksem. Przypomniał, iż reklamy nie mogą zawierać treści dyskryminujących płeć.

W trakcie posiedzenia skarżona firma poinformowała, że przekaz był formą żartu internetowego, a odzew w postaci 1500 e-maili otrzymanych po emisji przekazu przerósł oczekiwania.

Żart nie wszystko usprawiedliwia

Niemniej jednak zespół orzekający dopatrzył się w skarżonej reklamie naruszenia norm kodeksu zarzucanych przez konsumenta.

Jego zdaniem prezentowany spot - zawierający wulgaryzmy - nie był prowadzony w poczuciu odpowiedzialności społecznej oraz zgodnie z dobrymi obyczajami.

- Przedmiotowa reklama utrwala negatywne stereotypy poprzez przedmiotowe traktowanie kobiet - stwierdził skład orzekający w uchwale podjętej 2 grudnia 2015 roku.

Dodał przy tym, że wykorzystanie wizerunku nagiego kobiecego ciała do reklamowania napoju energetycznego dyskryminuje kobiety.

Tak uznała Komisja Etyki Reklamy rozpatrując skargę konsumenta, wniesionej przeciwko reklamie internetowej firmy 8k GROUP (uchwała nr ZO 146/15).

Przedmiotem skargi był spot napoju energetycznego prezentowany na kanale YouTube.

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP