Pracodawcy muszą ułatwiać pracownikom podnoszenie kwalifikacji zawodowych. Taki obowiązek nakładają na nich art. 17 i art. 94 kodeksu pracy. Szef sam z siebie może, ale nie musi, szkolić pracowników.
Więcej kwalifikacji i umiejętności
Sąd Najwyższy w wyroku z 25 maja 2000 r. (I PKN 657/99) uznał jednak, że „obowiązek ułatwiania pracownikom podnoszenia kwalifikacji zawodowych nie oznacza, że pracownik może domagać się od pracodawcy zorganizowania i przeprowadzenia określonego rodzaju szkolenia, np. komputerowego".
Niemniej jeżeli pracownik chce podnosić swoje kwalifikacje zawodowe, szef nie może mu tego utrudniać. Oznacza to, że pracodawca nie powinien pochopnie odmawiać szkolenia/dokształcania pracownikom bez wskazania uzasadnionej przyczyny takiej odmowy, a także powinien dbać o tworzenie pozytywnej atmosfery wobec uczących się pracowników (uchwała Sądu Najwyższego z 10 marca 2005 r., II PZP 2/05).
Przez podnoszenie kwalifikacji zawodowych należy rozumieć zdobywanie wiedzy lub umiejętności albo ich uzupełnianie z inicjatywy pracodawcy (jeżeli to on kieruje na szkolenie lub je organizuje) albo za jego zgodą (pracownik wychodzi z inicjatywą ale musi/chce uzyskać zgodę szefa). Jeżeli pracodawca akceptuje dokształcanie pracownika, musi się liczyć z tym, że oprócz normalnych jego nieobecności w firmie (urlop wypoczynkowy), takiej osobie należy się urlop szkoleniowy, który jest płatny.
Przed egzaminem
Formy podnoszenia kwalifikacji zawodowych mogą być różne – studia, studia podyplomowe, matura, aplikacja.