Odstąpienie od wymierzenia kary to nie uniewinnienie

Jeśli pracownik popełnił przestępstwo, które uniemożliwia dalsze jego zatrudnianie, szef może go zwolnić w trybie dyscyplinarnym. Nie ma znaczenia, że sąd nie wymierzył mu kary.

Publikacja: 10.01.2017 05:50

Odstąpienie od wymierzenia kary to nie uniewinnienie

Foto: 123RF

- Sąd odstąpił od wymierzenia kary mojemu pracownikowi, który podrobił dokumentację magazynową. Po uprawomocnieniu się wyroku w sprawie karnej, wręczyłem mu dyscyplinarkę, powołując się na fakt popełnienia przez niego przestępstwa, które uniemożliwia kontynuację stosunku pracy na dotychczas zajmowanym stanowisku magazyniera. Do jego zadań należało bowiem prawidłowe wypełnianie tej dokumentacji. Pracownik nie zgodził się z tą decyzją i odwołał do sądu pracy, żądając odszkodowania. W uzasadnieniu pozwu podał, że nie został skazany prawomocnym wyrokiem (ale nie załączył odpisu wyroku). Wskazał, że nie miałem prawa zwolnić go dyscyplinarnie. Czy postąpiłem zgodnie z prawem? Jakie argumenty mam podnieść w procesie, aby zwiększyć swoje szanse na wygraną? – pyta czytelnik.

Pracodawca ma prawo zakończyć współpracę z etatowcem z jego winy m.in. wtedy, gdy w czasie trwania stosunku pracy popełni on przestępstwo, które wyklucza jego dalsze zatrudnianie na dotychczas zajmowanym stanowisku. Podstawą do podjęcia tej decyzji jest popełnienie przez pracownika czynu zabronionego, który jest oczywisty lub został stwierdzony prawomocnym wyrokiem. Tak stanowi art. 52 § 1 pkt 2 kodeksu pracy.

W kodeksie pracy nie ma definicji pojęcia „przestępstwo". W tym zakresie należy się posiłkować wyjaśnieniem tego terminu w kodeksie karnym.

Tylko za przestępstwo

Mianowicie, przestępstwo to zbrodnia albo występek. Zbrodnią jest czyn zabroniony, zagrożony karą pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 3 albo karą surowszą. Występkiem zaś jest czyn zabroniony, zagrożony grzywną powyżej 30 stawek dziennych albo powyżej 5000 zł, karą ograniczenia wolności przekraczającą miesiąc albo karą pozbawienia wolności przekraczającą miesiąc (art. 7 k.k.).

Część szczególna kodeksu karnego zawiera znamiona typów przestępstw. To właśnie na ich podstawie pracodawca może określić, że podwładny dopuścił się przestępstwa, a nie wykroczenia. Popełnienie wykroczenia nie jest zaś podstawą do wręczenia dyscyplinarki na podstawie art. 52 § 1 pkt 2 k.p.

Wniosek do sądu

Jeżeli były pracownik nie załączył do pozwu odpisu prawomocnego wyroku w/s karnej, wówczas czytelnik powinien – w odpowiedzi na pozew albo w innym piśmie procesowym – złożyć wniosek o zwrócenie się przez sąd pracy do sądu karnego o przedłożenie odpisu tego orzeczenia. Ma to na celu wykazanie, że sąd karny jedynie odstąpił od wymierzenia kary. To zaś jest równoznaczne z uznaniem winy pracownika, a więc skazaniem >patrz wzór pisma procesowego.

Czytelnik miał prawo rozstać się ze wskazanym etatowcem w trybie pilnym. Był on bowiem zatrudniony w charakterze magazyniera, do którego obowiązków należało rzetelne wypełnianie dokumentacji magazynowej. Skazanie go za jej podrobienie w okresie trwania umowy wyklucza ewentualność kontynuacji zatrudnienia na tym stanowisku. Dodatkowym argumentem wzmacniającym stanowisko czytelnika jest fakt, że wyrok w sprawie karnej jest już prawomocny.

—Anna Borysewicz, adwokat

podstawa prawna: art. 52 § 1 pkt 2 ustawy z 26 czerwca 1974 r. – Kodeks pracy (tekst jedn. DzU z 2016 r., poz. 1666 ze zm.)

podstawa prawna: art. 7 ustawy z 6 czerwca 1997 r. – Kodeks karny (tekst jedn. DzU z 2016 r., poz. 1137)

- Sąd odstąpił od wymierzenia kary mojemu pracownikowi, który podrobił dokumentację magazynową. Po uprawomocnieniu się wyroku w sprawie karnej, wręczyłem mu dyscyplinarkę, powołując się na fakt popełnienia przez niego przestępstwa, które uniemożliwia kontynuację stosunku pracy na dotychczas zajmowanym stanowisku magazyniera. Do jego zadań należało bowiem prawidłowe wypełnianie tej dokumentacji. Pracownik nie zgodził się z tą decyzją i odwołał do sądu pracy, żądając odszkodowania. W uzasadnieniu pozwu podał, że nie został skazany prawomocnym wyrokiem (ale nie załączył odpisu wyroku). Wskazał, że nie miałem prawa zwolnić go dyscyplinarnie. Czy postąpiłem zgodnie z prawem? Jakie argumenty mam podnieść w procesie, aby zwiększyć swoje szanse na wygraną? – pyta czytelnik.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP