Przedmiotami własności intelektualnej, pomimo braku ich materialnej postaci, można operować w obrocie. Oznacza to, że można je swobodnie sprzedawać, zastawiać, bądź wydzierżawić innemu przedsiębiorcy.
Dokonując wyceny poszczególnych składników masy upadłości może okazać się, że znaki towarowe upadłego mają wysoką wartość. Zależnie zatem od oceny generalnej sytuacji upadłego i przyjętej strategii przez osobę zarządzającą masą upadłości, może zostać podjęta decyzja o sprzedaży bądź oddaniu w dzierżawę znaku towarowego, zależnie od tego, która opcja będzie najkorzystniejsza z punktu widzenia celów postępowania.
A może sprzedaż lub dzierżawa
Wyceny znaku towarowego dokonuje biegły sądowy, działający na zlecenie osoby zarządzającej masą upadłości. W toku dokonywania tej wyceny biegły bierze pod uwagę takie czynniki jak m.in.: czy dane przedsiębiorstwo długo funkcjonuje na rynku, w odniesieniu do jakich towarów i usług dany znak został zarejestrowany, czy znak został zarejestrowany krajowo, regionalnie (w Urzędzie Unii Europejskiej ds. Własności Intelektualnej) lub międzynarodowo, jaką dany znak ma renomę. Kwestia wyceny znaku towarowego jest okolicznością którą należy rozpatrywać indywidualnie, gdyż z uwagi na ilość zmiennych, wartości te mogą się znacząco zmieniać. Bardzo często jednak w sytuacji kłopotów finansowych, zarejestrowane znaki towarowe mogą się okazać niezwykle cennym składnikiem majątku przedsiębiorstwa.
W sytuacji, gdy w toku postępowania upadłościowego bądź restrukturyzacyjnego okaże się, że najkorzystniejszym rozwiązaniem będzie sprzedaż danego znaku towarowego bez jego uprzedniej dzierżawy, osoba zarządzająca masą upadłości ogłosi przetarg publiczny. Podobnie znak oddany w dzierżawę może zostać przeniesiony po ustaniu umowy na rzecz byłego dzierżawcy za dodatkową opłatą lub sprzedany w wyżej wymienionym trybie.
Warto przy tym podkreślić, że zgodnie z ustawą Prawo własności przemysłowej, w sytuacji wykreślenia przedsiębiorcy będącego osobą prawną z właściwego rejestru, prawa ochronne na znak towarowy wygasają. Gdy zatem nie ma widoków na polepszenie sytuacji takiego przedsiębiorstwa, osoba zarządzająca masą upadłości powinna rozważyć sprzedaż bądź przeniesienie praw ochronnych na znak towarowy na inny podmiot. Upadły może na tym wyłącznie skorzystać, gdyż jakakolwiek dodatkowo uzyskana kwota przyczyni się do pomniejszenia jego długów.
Sprzedaż znaku towarowego może się okazać rozsądnym krokiem dla upadającego przedsiębiorstwa, także z uwagi na koszty utrzymywania praw ochronnych. Ponoszenie dodatkowych kosztów związanych z utrzymaniem znaku towarowego dla przedsiębiorstwa w trudnej sytuacji finansowej, bez możliwości realnego ich wykorzystania, może się okazać zbędnym luksusem. Wysokość tych opłat jest zależna od ilości klas towarowych dla których dany znak został zarejestrowany oraz urzędu, w którym został zarejestrowany i może się wahać w przeliczeniu od kilkuset, do nawet kilkunastu tysięcy złotych od jednego znaku. Opłaty uiszcza się na kolejne dziesięcioletnie okresy ochronne. W sytuacji jednak, gdy upadłe przedsiębiorstwo jest właścicielem nawet kilku znaków, takie wydatki mogą przerastać możliwości finansowe przedsiębiorstwa.