Rz: Czy sprzedaż pamiątek nad morzem albo punkt małej gastronomii może zostać potraktowany jak firma?
Michał Grzywacz: W okresie wakacyjnym uaktywniają się przedsiębiorcy, którzy korzystają z możliwości dodatkowego zarobku, zasilając szeroko rozumianą branżę turystyczno-usługową. Punkty sprzedaży pamiątek, małej gastronomii, wypożyczalnie sprzętu sportowego lub kempingi oferujące ponadto miejsca w domkach letniskowych to najczęstsze przypadki działalności okresowej prowadzonej w lipcu– sierpniu. Mimo że każdy z przypadków wymaga każdorazowej analizy, to jednak z dużym prawdopodobieństwem można przyjąć, iż charakter takiej działalności, stopień zorganizowania, ciągłość czy cel zarobkowy przesądzają o uznaniu takiej aktywności za wykonywanie działalności gospodarczej wymagającej rejestracji w CEIDG.
Co powinien zrobić przedsiębiorca, jeśli poza sezonem turystycznym nie prowadzi innego rodzaju działalności?
Należy przede wszystkim rozważyć zawieszenie działalności. W tym celu wystarczy wystąpić z odpowiednim wnioskiem do CEIDG. Trzeba jednak pamiętać, że uprawnienie do zawieszenia działalności gospodarczej przysługuje tym przedsiębiorcom, którzy nie zatrudniają pracowników. Przepisy nie określają także limitu przerw w prowadzeniu działalności, co w praktyce oznacza, że z prawa do zawieszenia działalności można korzystać corocznie. Minimalny czas zawieszenia działalności to 30 dni, a maksymalny 24 miesiące.
Praktycznym wymiarem zawieszenia działalności gospodarczej jest ustanie obowiązku ubezpieczeń od dnia, w którym nastąpiło rozpoczęcie zawieszenia, do dnia poprzedzającego dzień wznowienia. W konsekwencji przedsiębiorca nie podlega obowiązkowym ubezpieczeniom, co przekłada się na brak obowiązku opłacania składek.