Raport NIK dotyczący funkcjonowania kredytów frankowych zarzuca organom państwa, że nie dopilnowały tego, w jaki sposób były udzielane kredyty. To samo zarzuca zarządzającym w bankach.
- Kolejny raz jest tam zaznaczone, że wtedy organy państwa wprost zachęcały do udzielania tych kredytów. Bardzo wiele mieszkań powstało dzięki tym kredytom - mówił Kulesza.
- Na szczęście jakość portfela kredytów frankowych jest równie dobra jak portfela kredytów złotowych – dodał.
Gość tłumaczył, że trzeba zastanowić się, jak zabezpieczyć się na przyszłość nagłego wahania kursowego. - Wspomina się o powrocie do pomysłu wzięcia przez bank zabezpieczenia przed kolejnym skokowym kursem – stwierdził.