Pandy wielkie żyją w niewoli zazwyczaj od 25 do 30 lat. Gatunek jest zagrożony wyginięciem.
19-letnia panda Chiang Chuang cieszyła się dużą popularnością w Tajlandii - pisze BBC. Jej niewyjaśniona na razie śmierć wywołała oburzenie wśród chińskich internautów, którzy oskarżają dyrekcję ogrodu zoologicznego, w którym mieszkała panda o to, że ta nie zapewniła zwierzęciu odpowiedniej opieki.
Chiny często wypożyczają lub przekazują ogrodom zoologicznym w innych krajach pandy, aby wzmocnić więzi dyplomatyczne z tymi państwami - zaznacza BBC.
W chińskich mediach często pojawią się informacje na temat pand z Chin przekazanych ogrodom zoologicznym w innych państwach. O śmierci Chiang Chuang szeroko rozpisują się chińskie media państwowe.
Po pojawieniu się informacji o śmierci pandy w serwisie Weibo (chiński odpowiednik Twittera), niektórzy internauci zarzucali Tajlandii, że ta "nie jest odpowiednim miejscem dla pand" i że Tajowie "nie traktują zwierząt tak dobrze, jak Chińczycy sądzili".