Wynik egzaminu notarialnego 2018 roku wzbudził wątpliwości

Czy konstrukcja egzaminu notarialnego nie stwarza możliwości zbyt uznaniowego jego ocenienia? Uwagę zwróciła niska zdawalność podczas zeszłorocznego egzaminu w Krakowie.

Aktualizacja: 02.04.2019 19:14 Publikacja: 02.04.2019 19:04

Wynik egzaminu notarialnego 2018 roku wzbudził wątpliwości

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek jd Jerzy Dudek

Egzaminacyjne sito przeszło 34 proc. osób, które we wrześniu 2018 r. przystąpiły do egzaminu notarialnego. To tyle samo co w 2017 r., ale więcej niż w 2016 r., kiedy to ocenę pozytywną otrzymało jedynie 20 proc. zdających.

Czytaj także: Wynik egzaminu notarialnego wzbudził wątpliwości

Szkopuł w tym, że w zeszłym roku dysproporcje pomiędzy ocenami poszczególnych komisji egzaminacyjnych były znaczące. Na to właśnie zwrócił uwagę poseł Andrzej Matusiewicz (PiS) i zadał pytanie w tej sprawie Ministerstwu Sprawiedliwości.

„W dwóch komisjach egzaminacyjnych ds. aplikacji notarialnej z siedzibą w Krakowie pozytywny wynik z egzaminu notarialnego osiągnęło jedynie 16 osób. Reasumując, w Izbie Krakowskiej jedynie 16 proc. zdających uzyskało pozytywny wynik. Jest to najniższy poziom w zestawieniu wszystkich izb" – napisał w interpelacji Matusiewicz.

W jego ocenie takie rozbieżności mogą rodzić wątpliwości „co do kwestii uczciwego oceniania złożonych egzaminów".

Zapytał więc MS m.in. o to, czy ma zamiar przyjrzeć się sprawie i czy nie przewiduje zmian w prawie, by poszerzyć dostęp do rejenckiego fachu.

Co na to resort sprawiedliwości? Odpowiedzialny za korporacje prawnicze wiceminister Marcin Warchoł wskazał, że nie ma planów ponownego deregulowania zawodu notariusza.

– 31 grudnia 2005 r. (tj. przed otwarciem dostępu do aplikacji notarialnej) na terenie RP było powołanych 1694 notariuszy, a na 31 grudnia 2018 r. 3526 notariuszy – wskazał.

Co więcej, okazuje się, że części krakowskich aplikantów, którzy zdecydowali się odwołać od negatywnych wyników (było ich 45), udało się dowieść swoich racji przed komisją odwoławczą. W tym momencie rozpoznano 19 odwołań, z których 13 zostało uwzględnionych. Zdaniem wiceministra to właśnie mechanizm kontroli egzaminów służy obiektywizacji kryteriów ocen i wyników w poszczególnych komisjach w różnych częściach kraju.

W reakcji natomiast na słabe wyniki resort sprawiedliwości zwrócił się do prezesów rad izb notarialnych z zapytaniem o wywiązywanie się przez aplikantów z obowiązków szkoleniowych – w tym ze sporządzenia 70 projektów aktów. Okazuje się jednak, że w Krakowie uczynili im zadość wszyscy.

Egzaminacyjne sito przeszło 34 proc. osób, które we wrześniu 2018 r. przystąpiły do egzaminu notarialnego. To tyle samo co w 2017 r., ale więcej niż w 2016 r., kiedy to ocenę pozytywną otrzymało jedynie 20 proc. zdających.

Czytaj także: Wynik egzaminu notarialnego wzbudził wątpliwości

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Sejm rozpoczął prace nad reformą TK. Dwie partie chcą odrzucenia projektów