W uchwale znalazł się apel znanego warszawskiego adwokata by pełnomocnicy procesowi składali wnioski o wyłączenie w procesach sędziów wskazanych prezydentowi do nominacji przez „tzw. Krajową Radę Sądownictwa", którzy następnie byliby wyznaczeni do prowadzenia ich spraw. W ten sposób odniesiono się do zmiany ustawy o KRS, która weszła w życie 17 stycznia 2018 r. „Przyjęte w nowelizacji rozwiązania w istotny sposób naruszają zasady funkcjonowania tego konstytucyjnego organu sądownictwa. Wprowadzono m.in. wybór przez Sejm wszystkich 15 członków Rady wybieranych spośród sędziów Sądu Najwyższego (...), co stoi w ewidentnej sprzeczności z art. 187 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, według którego domeną Sejmu jest wybór jedynie czterech członków Rady spośród posłów" – czytamy w uchwale.

NRA uchyliła zdanie dotyczące formułowania wniosków o wyłączenie sędziów. „Wnioski takie (...) musiałyby zostać oparte na podstawie przesłanek nieprzewidzianych w przepisach procedury cywilnej oraz karnej" – uznały władze adwokatury.

– To, że NRA zakwestionuje uchwałę, było dla mnie oczywiste. W uzasadnieniu zabrakło jednak podkreślenia, że każdy adwokat musi działać zgodnie z sumieniem i na korzyść klienta. Z tego powodu samorząd ani izby nie mogą nawet sugerować pełnomocnikom, jakie czynności wykonać, prowadząc sprawę – komentuje dla „Rzeczpospolitej" adwokat Zbigniew Krüger.