Sąd Najwyższy w precedensowym wyroku uznał, że taka ochrona przed nieuczciwymi działaniami podatników należy się także fiskusowi. To samo dotyczy innych wierzycieli należności publicznoprawnych, np. ZUS.
Dotychczas nie było co do tego pewności.
Sąd Najwyższy miał okazję zająć w tej kwestii jednoznaczne stanowisko w związku ze sprawą wytoczoną przez Skarb Państwa – naczelnika Pierwszego Urzędu Skarbowego Łodź-Bałuty przeciwko Paulinie Ż.
Naczelnik tego urzędu wydał decyzje określające wysokość podatku należnego od jej ojca Karola Ż. za lata 2002 i 2003. Decyzje te doręczono podatnikowi 8 marca 2007 r. Wynikało z nich, że dług Karola Ż. wobec fiskusa przekracza 200 tys. zł. Naczelnik dokonał zabezpieczenia na majątku podatnika. Poborca skarbowy zaś sporządził spis jego majątku.
21 marca 2007 r. Karol Ż. wniósł odwołanie od decyzji podatkowych do Izby Skarbowej. Tego samego dnia za pomocą notarialnej umowy darowizny przekazał swej małoletniej wtedy córce Paulinie Ż. własność mieszkania. Jego wartość określono w tej umowie na 176 tys. zł.