Wynagrodzenia w urzędach i ministerstwach

Najwięcej w służbie cywilnej (w administracji publicznej poza samorządową) zarabia się w ministerstwach. Przeciętna pensja to 6,5 tys. zł brutto, ale różnice pomiędzy resortami sięgają jednej trzeciej tej kwoty.

Aktualizacja: 08.07.2011 14:24 Publikacja: 07.07.2011 21:48

Wynagrodzenia w urzędach i ministerstwach

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski RP Radek Pasterski

Podobne dysproporcje występują między urzędami centralnymi a wojewódzkimi. Wśród tych ostatnich różnica pomiędzy przeciętną płacą w Urzędzie Lotnictwa Cywilnego (7 tys. zł) a w Komendzie Głównej Straży Granicznej wynosi prawie 100 proc. (ok. 3,6 tys. zł). To dane ze sprawozdania szefa służby cywilnej za zeszły rok.

– Wszędzie, a w administracji szczególnie, powinno się na podobnych stanowiskach, z podobną odpowiedzialnością płacić w podobny sposób. Ale przy określaniu wynagrodzenia urzędnika powinny być brane pod uwagę obiektywne mierniki jego efektów pracy, czyli to, ile spraw skutecznie przeprowadził, ile skarg rozstrzygnął – ocenia Kazimierz Sedlak, szef firmy doradztwa personalnego Sedlak&Sedlak. Jego zdaniem w sposobie wynagradzania urzędników brakuje właśnie tego elementu efektywnościowego. – Wprowadzono go skutecznie na przykład w administracji brytyjskiej – dodaje.

Z analizy szefa służby cywilnej wynika, iż w ministerstwach, izbach skarbowych i urzędach kontroli skarbowej płace w zeszłym roku utrzymały realną wartość. Wzrosły tylko w placówkach zagranicznych. Spadły za to w administracji wojewódzkiej, powiatowej oraz w urzędach skarbowych.

Z porównania wynagrodzeń zasadniczych (bez dodatków) wynika, że praca w administracji cywilnej jest konkurencyjna wobec biznesu na początku kariery zawodowej. Ale zarobki osób pnących się po szczeblach kariery w biznesie szybciej rosną. Na najwyższych stanowiskach urzędniczych (dyrektorzy generalni, dyrektorzy departamentów) w ministerstwach można było w zeszłym roku zarobić miesięcznie do 13,6 tys. zł brutto, a w urzędach wojewódzkich – ok 9,6 tys. zł ( z dodatkami i nagrodami rocznymi). To te stanowiska podbijają przeciętne wynagrodzenia – zwracają uwagę ekonomiści.

Najwięcej zarabiało się w resortach spraw zagranicznych i rolnictwa – ponad 7,6 tys. zł razem z dodatkowym wynagrodzeniem rocznym (odpowiednikiem 13. pensji w przedsiębiorstwach). Mniej niż 5 tys. zł płaci się tylko w resorcie skarbu państwa. – To takie zaszłości, w skarbie płaci się najmniej, bo przecież wiele osób jest członkami rad nadzorczych – tłumaczy nieoficjalnie wysokiej rangi urzędnik.

Dysproporcje dotyczą też płac w urzędach wojewódzkich. Najwięcej przeciętnie zarabiano na Śląsku (4,4 tys. zł z dodatkami), najmniej w Lubuskiem (3,6 tys. zł).

Różnice nie dziwią prof. Michała Kuleszy, eksperta zajmującego się administracją publiczną, partnera w kancelarii Domański, Zakrzewski,Palinka.

– Nawet jeśli na określonych stanowiskach istnieją podobne podstawowe stawki, to przecież jedne osoby mają większy staż, doświadczenie i umiejętności, a inni dopiero zaczynają – przypomina.

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów