Reklama

Polska na Expo w Japonii pokazała się z dobrej strony

Jak przekonują przedstawiciele resortu rozwoju i technologii oraz PAIH, polska obecność na Światowej Wystawie w Osace przyniosła wiele dobrego w relacjach z Krajem Kwitnącej Wiśni i mocny impuls do dalszego ich rozwoju. Pawilon Polski otrzymał trzy nagrody. Podpisywane są nowe kontrakty handlowe i oczekiwane dalsze japońskie inwestycje.

Publikacja: 25.10.2025 20:19

Wnętrze Pawilonu Polski na Światowej Wystawie Expo 2025 w japońskiej Osace.

Wnętrze Pawilonu Polski na Światowej Wystawie Expo 2025 w japońskiej Osace.

Foto: Artur Osiecki

Wszystko dobre, co się dobrze kończy. Tak jednym zdaniem można by podsumować to, co działo się z obecnością Polski na Expo 2025, a właściwie z wcześniejszymi przygotowaniami do Światowej Wystawy, która po raz drugi w historii odbyła się w Osace (pierwsza miała miejsce w 1970 r.). W szczególności chodzi o perypetie związane z wyborem wykonawcy pawilonu i jego ekspresową budową, ale też przygotowaniem ekspozycji i programu gospodarczego. Dla osób znających realia takich przygotowań była to epopeja po części spodziewana, gdyż finał przygotowań udziału Polski, za który odpowiadała Polska Agencja Handlu i Inwestycji (PAIH) w trwającym pół roku wydarzeniu, zbiegł się ze zmianą rządu w naszym kraju, co siłą rzeczy nie było okresem sprzyjającym w prowadzeniu przygotowań do Expo. Ostatecznie ten gorący okres został zwieńczony zbudowaniem Pawilonu Polski na czas, który następnie otrzymał aż trzy nagrody dla naszego kraju.

Finisz z nagrodami

Saga dotycząca Pawilonu Polski rozpoczęła się na dobre w chwili zmiany władzy w Polsce, pod koniec 2023 r. i przejęcia jej przez obecną koalicję rządzącą.

– W momencie objęcia władzy w 2023 r. nasza obecność na Expo była bardzo mało prawdopodobna. Zastaliśmy ponadroczne opóźnienie w przygotowaniach, wykonawca pawilonu był niewybrany, program niegotowy. Zastanawiano się wręcz, czy nie wybrać uproszczonego wariantu budowy pawilonu w postaci stoiska czy też konteneru i czy w ogóle uda się zdążyć z jakąkolwiek prezentacją – przypomina Jacek Tomczak, komisarz generalny sekcji polskiej na Światowej Wystawie Expo 2025 w Osace. I dodaje, że ostatecznie zdecydowano o budowie samodzielnego pawilonu typu A (średniej wielkości), który powstał w ekspresowym, rekordowym wręcz czasie, bo tylko w sześć miesięcy. – Żaden kraj nie zrobił tego w tak szybkim tempie. Nawet organizatorzy w pewnym momencie nie wierzyli, że nam się to uda. Polska stworzyła jednak pawilon na miarę naszych ambicji i otworzyła go na czas – podkreśla Tomczak i wskazuje, że Pawilon Polski ostatecznie odwiedziło ponad 1,3 mln osób z 25 mln zwiedzających sztuczną wyspę Yumeshima, na której zlokalizowane było Expo, a co więcej Polska otrzymała aż trzy nagrody za pawilon, w tym złotą nagrodę Biura Wystaw Międzynarodowych (The Bureau International des Expositions – BIE), za ekspozycję pośród pawilonów średniej wielkości, srebrną za tzw. plantację idei (była to ekspozycja, która prezentowała polskie innowacje i osiągnięcia gospodarcze w sześciu kluczowych sektorach: rolno-spożywczym, kosmetycznym, medycznym/farmaceutycznym, IT/Fintech, zielonych technologii oraz gamedev, a której celem było ukazanie polskiej gospodarki i jej potencjału do współpracy z Japonią, łącząc rozwiązania tradycyjne z nowoczesnymi technologiami) oraz brązową za architekturę pawilonu.

Czytaj więcej

Polska ze złotem na Expo w Osace za wystawę

– Pawilon, zgodnie z naszymi ambicjami, pokazał gospodarczą siłę Polski, potwierdził, że jesteśmy 20. gospodarką świata. Promocja naszego kraju na Expo odbyła się w sposób naprawdę godny, pokazując, że Polska potrafi w najtrudniejszym momencie się zmobilizować i realizować bardzo ambitne projekty – ocenia Tomczak, przypominając, że władze Expo wielokrotnie wyrażały podziękowania za szeroko ujętą prezentację naszego kraju w pawilonie i poza nim, gdyż do promocji wykorzystano też wiele miejsc poza terenem Expo. Polskie aktywności były widoczne w całej Osace. Łącznie zorganizowano tam setki wydarzeń takich jak fora gospodarcze, koncerty (m.in. Natalii Kukulskiej i Leszka Możdżera), spotkania biznesowe i warsztaty.

Reklama
Reklama

– Łącznie było to ponad 500 różnych wydarzeń gospodarczych, kulturalnych, sportowych i o charakterze regionalnym, które odbyły się w kooperacji z naszymi partnerami, firmami, urzędami marszałkowskimi i instytucjami regionalnymi. Zrobiło to w Japonii ogromne wrażenie – podkreśla Tomczak.

Polska drugą Japonią?

– Relacje gospodarcze Polski z Japonią są bardzo silne. Japonia była pierwszym krajem z Azji, który zdecydował się zainwestować w Polsce. Expo było dobrą okazją do tego, aby spotkać się z przedsiębiorcami z Polski i Japonii. Odbyły się tam dwie duże dedykowane imprezy ekonomiczno-gospodarcze (Polsko-Japońskie Forum Eksportowe i Polsko-Japońskie Forum Inwestycyjne), które dotyczyły właśnie tych relacji, które budujemy i które możemy poszerzać – mówi Michał Jaros, sekretarz stanu w Ministerstwie Rozwoju i Technologii (MRiT), przypominając, że Polska buduje stabilną współpracę z Japonią w wielu obszarach, m.in. w branży motoryzacyjnej, ale też medycznej, farmaceutycznej, w sektorze IT, fintech i kosmetycznym oraz w sektorach zielonych technologii, rolno-spożywczym i gamingowym. W przypadku tego ostatniego w Japonii bardzo popularne są gry, które produkują polskie studia gamingowe. Jak przypomina Jaros, podczas Polsko-Japońskiego Forum Inwestycyjnego doszło też do zawarcia porozumienia pomiędzy krakowską firmą Astor zajmującą się robotyką i automatyzacją procesów produkcyjnych a japońskim gigantem – firmą Kawasaki. W jej efekcie Kawasaki będzie sprzedawało na japońskim rynku polskie roboty edukacyjne.

 

Czytaj więcej

Od japońskich robotów w Polsce do polskich w Japonii

– Kawasaki to marka światowa. Chcemy, żeby polskie firmy też miały taką markę. Dlatego współpracujemy z najlepszymi – podkreśla Jaros. I wskazuje, że choć obydwa fora gospodarcze były dobrą okazją, aby wymienić się doświadczeniami i pogłębiać relacje biznesowe, to w Japonii rzeczywiście widać coraz większe zainteresowanie Polską i w innych sferach życia. – W środę miałem okazję rozmawiać z ambasadorem Japonii w Polsce, który wspominał o tym, że Japończycy docenili to, że Polska promowała się nie tylko jako kraj, ale przede wszystkim promowała swoje regiony i robiła to nie tylko pod kątem ich atrakcji turystycznych, ale także pod względem gospodarczym – mówi przedstawiciel kierownictwa MRiT.

Ponadto, jak przypomina wiceminister rozwoju, 1 października japońskie Ministerstwo Gospodarki, Handlu oraz Przemysłu (METI) przekazało informacje, że w Polsce będzie realizowanych 7 projektów, które docelowo mają na celu wsparcie w odbudowie Ukrainy. Mają to być przedsięwzięcia wielkich japońskich firm w Polsce, które posłużą odbudowie gospodarki i infrastruktury naszego wschodniego sąsiada. – Japonia traktuje nas jako partnera nie tylko do inwestowania, ale też jako państwo, od którego rozpocznie się odbudowa Ukrainy, stąd też projekty dotyczące przyszłości Ukrainy będą lokowane również w Polsce. Rozmawialiśmy też z obecną od dawna w Polsce firmą Toyota o nowych projektach. Expo było okazją, aby relacje z Toyotą pogłębić, chociaż one i tak są bardzo dobre – mówi Jaros, przypominając słowa byłego prezydenta naszego kraju Lecha Wałęsy, że Polska może stać się drugą Japonią. – Te słowa stają się faktem. Możemy śmiało powiedzieć, że jesteśmy dwudziestą gospodarką świata, pokazaliśmy to na Expo, będziemy pokazywali w najbliższych latach, nie tylko ściągając inwestorów z Japonii, ale też prowadząc odważne projekty w Japonii i na innych rynkach azjatyckich. Expo było okazją, szansą, którą wykorzystały polskie firmy, polskie państwo i polska gospodarka – ocenia Michał Jaros.

Reklama
Reklama

 

Czytaj więcej

Polska i Japonia chcą współpracować na rzecz Ukrainy

– Nam niezwykle zależy na tym, aby Polska była krajem silnym, a silnym może być tylko wtedy, kiedy gospodarka, inwestycje, eksport są oparte na solidnych podstawach – wtóruje Magdalena Skarżyńska, wiceprezes PAIH, zwracając uwagę na być może niedoceniany turystyczny aspekt Expo.

– W 2024 r. Polskę odwiedziły 34 tys. turystów z Japonii. Zakładamy, że każdy z nich zostawia u nas średnio około 3 tys. euro. Jeżeli w tym i w przyszłym roku ta liczba się zwiększy, a jestem przekonana, że tak się stanie, to będzie to już efekt Expo i realne pieniądze napływające do Polski – wskazuje Skarżyńska. Jej zdaniem turystyczny efekt Expo zaczyna już być widoczny, o czym świadczy zwiększona liczba turystów z Japonii na zakończonym niedawno Konkursie Chopinowskim w Warszawie. Wiceprezes PAIH wskazuje też na mniejsze, ale nie mniej ważne kontrakty handlowe. Fundacja, która zrzesza polskich hodowców gęsi białej, podpisała dwie bardzo duże umowy z japońskimi firmami, które produkują kurtki i kołdry puchowe oraz poduszki. Władze Zakładów Ceramicznych „BOLESŁAWIEC” zastanawiają się nad otwarciem sklepu w Japonii, zaś PAIH chce pomóc firmie Luma Milanówek w wejściu na japoński rynek.

Dwie umowy partnerskie

Magdalena Skarżyńska wskazuje też, że polsko-japońskie relacje zostały wzmocnione na poziomie regionalnym, gdyż doszło do zawarcia dwóch umów partnerskich. Urząd Marszałkowski Województwa Śląskiego zawarł taką umowę z japońską prefekturą Gifu, a miasto Łódź (w Japonii obecny był wiceprezydent Łodzi Adam Pustelnik) podpisało umowę z miastem Osaka. – Do Japonii przyjeżdżali też przedstawiciele polskich specjalnych stref ekonomicznych i my pomagaliśmy im jeszcze przed oficjalnym rozpoczęciem Expo, czyli przed 13 kwietnia – podkreśla wiceprezes PAIH, przypominając, że Agencja ułatwiała przedstawicielom stref i polskich władz lokalnych kontakty z władzami samorządowymi w Tokio, Osace i w innych japońskich miastach. Zdaniem Skarżyńskiej warto też wspomnieć o współpracy Narodowej Agencji Wymiany Akademickiej z jej odpowiednikiem z Japonii (wymiana studentów będzie trwała) oraz o współpracy Polskiej Agencji Kosmicznej z odpowiednikiem w Japonii, w ramach której lada dzień ma zostać podpisana umowa.

 

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Polska i Japonia to strategiczni partnerzy

– Jako Polska Agencja Inwestycji i Handlu jesteśmy odpowiedzialni przede wszystkim za promocję polskiej gospodarki, za budowanie siły naszych firm za granicą i przyciąganie zagranicznych inwestycji do Polski. I te cele przyświecały nam podczas Expo. Zorganizowaliśmy też wiele wydarzeń okołobiznesowych, aby uzupełnić bardzo bogaty program gospodarczy o promocję polskiej kultury i sztuki – mówi Łukasz Gwiazdowski, wiceprezes PAIH. Odnosząc się do wątku gospodarczego, przypomina, że w Polsko-Japońskim Forum Eksportowym wzięło udział ponad 300 firm, zarówno z Polski, jak i z Japonii. Z kolei Polsko-Japońskie Forum Inwestycyjne przyciągnęło ponad 460 przedstawicieli biznesu polskiego, japońskiego, instytucji około biznesowych oraz rządów obu państw. Jak przekonuje Gwiazdowski, była to idealna okazja do wymiany spostrzeżeń i połączenia wszystkich instytucji, aby razem tworzyć polsko-japońskie przedsięwzięcia.

– Expo 2025 powinniśmy traktować jako punkt zwrotny w budowaniu trwałych relacji pomiędzy Polską a Japonią, ale również pomiędzy naszymi regionami. Przez 6 miesięcy naszej obecności w Osace, przez silne zaangażowanie zarówno kulturalne, jak i ekonomiczne, zbudowaliśmy w Japonii naszą mocną pozycję. Potwierdziliśmy, że jesteśmy silną gospodarką w Europie, potwierdziliśmy naszą mocną pozycję na świecie – podkreśla Gwiazdowski.

Wszystko dobre, co się dobrze kończy. Tak jednym zdaniem można by podsumować to, co działo się z obecnością Polski na Expo 2025, a właściwie z wcześniejszymi przygotowaniami do Światowej Wystawy, która po raz drugi w historii odbyła się w Osace (pierwsza miała miejsce w 1970 r.). W szczególności chodzi o perypetie związane z wyborem wykonawcy pawilonu i jego ekspresową budową, ale też przygotowaniem ekspozycji i programu gospodarczego. Dla osób znających realia takich przygotowań była to epopeja po części spodziewana, gdyż finał przygotowań udziału Polski, za który odpowiadała Polska Agencja Handlu i Inwestycji (PAIH) w trwającym pół roku wydarzeniu, zbiegł się ze zmianą rządu w naszym kraju, co siłą rzeczy nie było okresem sprzyjającym w prowadzeniu przygotowań do Expo. Ostatecznie ten gorący okres został zwieńczony zbudowaniem Pawilonu Polski na czas, który następnie otrzymał aż trzy nagrody dla naszego kraju.

Pozostało jeszcze 91% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Eksport
Polskie firmy technologiczne coraz odważniej patrzą na Dubaj
Materiał Promocyjny
W poszukiwaniu nowego pokolenia prezesów: dlaczego warto dbać o MŚP
Eksport
Co dobrego dla polskich MŚP w Irlandii w przyszłorocznym budżecie tego kraju?
Eksport
Dubaj chce rozwijać współpracę z Polską
Eksport
Polska ze złotem na Expo w Osace za wystawę
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Eksport
Polska i Japonia chcą współpracować na rzecz Ukrainy
Materiał Promocyjny
Prawnik 4.0 – AI, LegalTech, dane w codziennej praktyce
Reklama
Reklama