#RZECZoPRAWIE - Monika Gładoch: projekt przepisów o związkach zawodowych to koniec prawa pracy

Czy przyznanie zleceniobiorcom prawa do strajkowania i przynależności do związków zawodowych to początek rewolucji? Odpowiada Monika Gładoch, radca prawny, reprezentant pracodawców w Radzie Dialogu Społecznego, gość programu #RZECZoPRAWIE.

Aktualizacja: 16.05.2016 17:20 Publikacja: 16.05.2016 15:36

Monika Gładoch

Monika Gładoch

Foto: tvrp

Pracodawcy negatywnie oceniają projekt ustawy o zmianie ustawy o związkach zawodowych oraz niektórych innych ustaw. Jego celem jest przyznanie prawa do tworzenia i wstępowania do związków zawodowych wszystkim osobom świadczącym osobiście pracę zarobkową , bez względu na podstawę zatrudnienia. Nowelizacja ma wykonać wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 2 czerwca 2015 r. sygn. akt K 1/13.

Projekt nie ogranicza się jednak tylko zmiany definicji osoby uprawnionej do zrzeszania się w związkach, lecz zawiera zmiany systemowe. Projektowane przepisy wymieniają nowy podmiot prawa: podmiot zatrudniający. To nie tylko pracodawca, ale każda osoba, która zatrudnia osobę wykonującą pracę zarobkową. W naszej opinii do projektu postulujemy, żeby jednak zachować pojęcie pracodawcy, który może zatrudniać zarówno na etat, jak i np. na zlecenie.

Projekt daje nie-pracownikom bardzo szeroką ochronę roszczeń z tytułu ujemnych następstw z powodu przynależności do związku zawodowego: odsyła w tej kwestii do przepisów kodeksu pracy. Tymczasem zleceniobiorców nie można traktować jak pracowników i udzielać im takiej samej ochrony jak pracownikom. To dwa różne stosunki zatrudnienia. Moim zdaniem Trybunał w swoim wyroku nie dał wytycznych, że prawa zleceniobiorców mają być zrównane z prawami pracowników. Projekt nowelizacji zawiera bardzo szerokie regulacje, wychodzące poza wytyczne TK .

Uważam, że przyjęcie proponowanych zmian w obecnym kształcie może oznaczać koniec prawa pracy. Pracodawca, który będzie miał do wyboru zatrudnienie osoby na kontrakt cywilnoprawny, niepodpadający pod prawo pracy i osoby na umowę o pracę , wybierze to pierwsze, bo prawo pracy będzie go zbyt mocno ograniczać.

Wiemy, że stanowiska stron Rady Dialogu Społecznego mają być przedmiotem oceny do końca maja. Nie sądzę jednak, żeby do końca czerwca udało się wynegocjować stanowisko odpowiadające obu stronom: pracodawcom i związkowcom.

Pracodawcy negatywnie oceniają projekt ustawy o zmianie ustawy o związkach zawodowych oraz niektórych innych ustaw. Jego celem jest przyznanie prawa do tworzenia i wstępowania do związków zawodowych wszystkim osobom świadczącym osobiście pracę zarobkową , bez względu na podstawę zatrudnienia. Nowelizacja ma wykonać wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 2 czerwca 2015 r. sygn. akt K 1/13.

Projekt nie ogranicza się jednak tylko zmiany definicji osoby uprawnionej do zrzeszania się w związkach, lecz zawiera zmiany systemowe. Projektowane przepisy wymieniają nowy podmiot prawa: podmiot zatrudniający. To nie tylko pracodawca, ale każda osoba, która zatrudnia osobę wykonującą pracę zarobkową. W naszej opinii do projektu postulujemy, żeby jednak zachować pojęcie pracodawcy, który może zatrudniać zarówno na etat, jak i np. na zlecenie.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Podatki
Nierealna darowizna nie uwolni od drakońskiego podatku. Jest wyrok NSA
Samorząd
Lekcje religii po nowemu. Projekt MEiN pozwoli zaoszczędzić na katechetach
Prawnicy
Bodnar: polecenie w sprawie 144 prokuratorów nie zostało wykonane
Cudzoziemcy
Rząd wprowadza nowe obowiązki dla uchodźców z Ukrainy
Konsumenci
Jest pierwszy wyrok ws. frankowiczów po głośnej uchwale Sądu Najwyższego
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił