Mity employer branding – jak zbudować markę dobrego pracodawcy

Atmosfera w pracy jest równie ważna jak wynagrodzenie, a 73 proc. profesjonalistów przystąpi do rekrutacji tylko jeśli odpowiada im wizerunek potencjalnego pracodawcy – takie wnioski płyną z raportu „Wymarzone miejsce pracy dla profesjonalisty" przygotowanego przez HRM Institute.

Publikacja: 16.02.2018 05:20

Mity employer branding – jak zbudować markę dobrego pracodawcy

Foto: Adobe Stock

Niestety wielu przedsiębiorców ma błędne przekonania związane z employer branding. Employer branding, czyli budowanie marki pracodawcy, to określenie, które zyskuje coraz większą popularność wśród polskich przedsiębiorców. Cel tych działań jest jasny. Menedżerowie chcą przyciągnąć do firmy wartościowych pracowników i budować lojalność osób, które zostały już zatrudnione. Problem pojawia się jednak, gdy teoretyczny pomysł próbuje się przekuć w praktyczne działania.

Mit 1. Wydaję pieniądze na marketing, więc nie potrzebuję employer branding.

Wydatki na marketing i PR to znacząca pozycja w budżecie wielu firm. Trzeba przyznać, że pozytywny odbiór ze strony klientów często zawdzięczamy właśnie promocji. Nie należy mylić jej jednak z employer branding, który powinien oddziaływać przede wszystkim na pracowników. Dotyczy to zarówno już zatrudnionych osób, jak i tych, których dopiero przedsiębiorca chciałby zrekrutować.

Pracodawcy często nie doceniają inteligencji pracowników. Menedżerom wydaje się, że jeśli o firmie będzie się dobrze mówić w mediach, to podwładni nie zorientują się, że to płatne działania i będą bardziej pozytywnie postrzegać swoje miejsce pracy. To fałszywe przekonanie. W rzeczywistości efekt może być odwrotny od zamierzonego. Jeśli pracodawca inwestuje w reklamę, a jednocześnie zaniedbuje relacje wewnętrzne, wysyła jasny sygnał: bardziej od ludzi liczą się dla niego wyniki sprzedażowe.

Mit 2. Mam dobry dział personalny, poradzę sobie bez specjalisty.

Tak więc nie ma znaku równości między marketingiem a budowaniem wizerunku pożądanego pracodawcy. Czas zadać sobie pytanie, w jaki sposób prawidłowo budować employer branding swojej firmy. Z raportu HRM Institute wynika, że niemal w co drugiej organizacji odpowiada za to dział personalny. Teoretycznie nie ma w tym nic złego. Jednak według wspomnianych badań aż 38 proc. pracodawców dostrzega, że osobom odpowiedzialnym za employer branding brakuje do tego odpowiednich kompetencji. Skoro przedsiębiorca zauważa problem, należy mu przeciwdziałać. Kompleksową obsługę może zapewnić zewnętrzna agencja, która zadba o wizerunek firmy jako pracodawcy zarówno poprzez wsparcie procesu rekrutacji, jak i bieżącej komunikacji wewnętrznej. Z obserwacji wynika, że pozytywne zmiany mogą być zainicjowane także podczas szkoleń prowadzonych przez doświadczonych konsultantów z zakresu employer branding. Takie spotkanie pozwala wytyczyć kierunek, w którym powinna zmierzać firma, żeby być postrzegana jako atrakcyjna przez potencjalnych pracowników.

Mit 3. Nie muszę nic robić – wystarczy, że zatrudniam agencję PR

Nawet, jeśli zdecydujesz się skorzystać z pomocy specjalistów, pamiętaj, że za employer branding odpowiada przede wszystkim sam pracodawca. Nawet najlepiej przemyślane kampanie wizerunkowe nie przyniosą efektu, gdy nie stoi za tym dobra atmosfera w miejscu pracy – a ta jest według wielu osób równie ważna jak poziom wynagrodzenia i możliwość zdobywania nowych kompetencji. Jeśli zależy przedsiębiorcy na pozytywnym odbiorze jako pracodawcy, nie można budować tego przekonania tylko za pomocą słów. Kluczowe jest przyjazne środowisko pracy, otwarta komunikacja w zespole i dbałość o rozwój pracowników. Najskuteczniejszy employer branding jest kreowany ustami samych pracowników.

Niestety wielu przedsiębiorców ma błędne przekonania związane z employer branding. Employer branding, czyli budowanie marki pracodawcy, to określenie, które zyskuje coraz większą popularność wśród polskich przedsiębiorców. Cel tych działań jest jasny. Menedżerowie chcą przyciągnąć do firmy wartościowych pracowników i budować lojalność osób, które zostały już zatrudnione. Problem pojawia się jednak, gdy teoretyczny pomysł próbuje się przekuć w praktyczne działania.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Podatki
Nierealna darowizna nie uwolni od drakońskiego podatku. Jest wyrok NSA
Samorząd
Lekcje religii po nowemu. Projekt MEiN pozwoli zaoszczędzić na katechetach
Prawnicy
Bodnar: polecenie w sprawie 144 prokuratorów nie zostało wykonane
Cudzoziemcy
Rząd wprowadza nowe obowiązki dla uchodźców z Ukrainy
Konsumenci
Jest pierwszy wyrok ws. frankowiczów po głośnej uchwale Sądu Najwyższego
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił