Nie znamy jeszcze pisemnego uzasadnienia wyroku TK. Ponieważ jednak orzeczenie to może mieć w przyszłości dla wielu przedsiębiorców istotne znaczenie, już warto zastanowić się nad jego niektórymi konsekwencjami praktycznymi. Dotyczą one np. ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych, a w szczególności odpowiedzi na pytanie, czy to orzeczenie pozwala wszcząć i prowadzić spór zbiorowy przez organizację związkową z pracodawcą w sprawach dotyczących warunków pracy i płacy zleceniobiorców.
Moim zdaniem możliwość stosowania do zleceniobiorców (po wejściu w życie wyroku TK) ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych, choć to orzeczenie nie modyfikuje tej ustawy, jest niejednoznaczna. Będzie budzić liczne wątpliwości, przynajmniej do czasu wydania przez sądy powszechne orzeczeń o tych przepisach.
Wyrok TK jest wyrokiem zakresowym. Oznacza to, że TK nie podważył konstytucyjności art. 2 ust. 1 ustawy o zz. Wskazał jednak, że ten przepis nie może ograniczać innych osób w tworzeniu związków zawodowych. To budzi wiele wątpliwości i różne interpretacje. Sam art. 1 ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych stanowi, że „spór zbiorowy pracowników z pracodawcą lub pracodawcami może dotyczyć warunków pracy, płac lub świadczeń socjalnych oraz praw i wolności związkowych pracowników lub innych grup, którym przysługuje prawo zrzeszania się w związkach zawodowych". Z jednej strony można argumentować, że skoro na skutek orzeczenia TK nie zmienił się art. 2 ust. 1 ustawy o zz, tzn. nie zmodyfikowano formalnie katalogu uprawnionych do tworzenia związków zawodowych, lecz jedynie przepis ten nie może być traktowany jako ograniczający tworzenie związków przez inne osoby, to katalog podmiotów, na rzecz których może być prowadzony spór zbiorowy, także się nie zmienił. Dla zmiany stanu prawnego konieczne byłoby dopiero orzeczenie TK o stwierdzeniu zgodności z konstytucją przepisów ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych.
Inna koncepcja interpretacji tych przepisów może sprowadzać się do traktowania zleceniobiorców analogicznie do wykonujących pracę na podstawie umowy agencyjnej niebędących pracodawcami. Te osoby – jako wymienione w art. 2 ust. 1 ustawy o zz zrzeszone w związkach na mocy art. 1 w zw. z art. 6 ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych – mogą prowadzić takie spory. Co więcej, art. 6 ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych stanowi, że „przepisy ustawy, w których jest mowa o pracownikach, mają odpowiednie zastosowanie do osób, o których mowa w art. 2 ust. 1 i 2 ustawy z 23 maja 1991 r. o związkach zawodowych". Skoro zaś komentowane orzeczenie TK potwierdza możliwość zrzeszania się zleceniobiorców w związkach, prawidłowe jest rozumowanie pozwalające wszcząć i prowadzić przez związek zgodny
z prawem spór zbiorowy dotyczący np. warunków wynagradzania zleceniobiorców. Zakładając oczywiście, że takie osoby będą członkami związków. Należy przy tym zastrzec, że aktualne pozostają wszystkie ograniczenia określone w innych przepisach ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych, np. z art. 1, art. 4 ust. 1 czy art. 4 ust. 2. Chodzi o zakaz prowadzenia sporu co do roszczeń indywidualnych czy poza zakresem przedmiotowym ustawy (np. postulaty o charakterze politycznym czy organizacyjnym).
Nie ulega wątpliwości, że na skutek orzeczenia TK trzeba będzie na nowo czytać i interpretować ustawę o rozwiązywaniu sporów zbiorowych. Związek zawodowy zyska bowiem możliwość wszczynania sporów zbiorowych dotyczących warunków pracy i płacy dla zleceniobiorców, choć nie ma uprawnień do prowadzenia rokowań w tych sprawach.