Tajemnice i zmyślenia Bogusława Kaczyńskiego

Przez wszystkich pieszczotliwie zwany Bogusiem wymyślił i wykreował siebie w PRL od podstaw niczym prawdziwa „Primadonna”. Taki więc tytuł nosi teraz jego biografia

Publikacja: 05.05.2024 14:51

Bogusław Kaczyński na spotkaniu autorskim w warszawskim Klubie Księgarza, 1991

Bogusław Kaczyński na spotkaniu autorskim w warszawskim Klubie Księgarza, 1991

Foto: Narodowe Archiwum Cyfrowe

Dzisiejsi 30-latkowie nie oglądali popisów Bogusława Kaczyńskiego w telewizji, nie chadzali na organizowane przez niego festiwale. Ale starsi dobrze go pamiętają, legenda trwa, czego dowodem ogromne zainteresowanie wydaną właśnie „Primadonną” napisaną przez Bartosza Żurawieckiego.

Książka wzbudza skrajne opinie – od queerowych zachwytów po oburzenie, najostrzej wyrażone przez Sławomira Pietrasa, przyjaciela Bogusia, który jednak przed laty wbił mu nóż w plecy, sprzątnąwszy sprzed nosa stanowisko dyrektora Teatru Wielkiego w Warszawie. Teraz stwierdził, że najchętniej powiesiłby autora książki głową w dół na drzwiach wydawnictwa.

Pozostało 90% artykułu

Dostęp do artykułu wymaga aktywnej subskrypcji!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Muzyka klasyczna
Konkurs im. Lutosławskiego. Koreanka lepsza od Polaków
Muzyka klasyczna
12. Międzynarodowy Konkurs Wiolonczelowy im. Witolda Lutosławskiego rozstrzygnięty! Zwyciężczynią została Tae-Yeon Kim z Korei Południowej.
Muzyka klasyczna
Konkurs im. Lutosławskiego. Dominacja Polaków w finale
Muzyka klasyczna
33. Festiwal Mozartowski w Warszawie (i w Wiedniu!)
Muzyka klasyczna
Festiwal Kultura Natura. Muzyka ze sfer światowych