Polscy raperzy przyzwyczaili już nas do wyprzedawania PGE Narodowego. Po zeszłorocznym koncercie Taco Hemingwaya niedawno dwukrotnie zapełnił go Quebonafide. Jednak obecność na Narodowym raperów z amerykańskiej czołówki dopiero się zaczyna.
Kendrick Lamar i SZA na PGE Narodowym
Na PGE Narodowym 6 sierpnia wystąpi Kendrick Lamar, artysta, który na tegorocznej gali Grammy zgarnął najwięcej statuetek, bo aż pięć, m.in. w prestiżowych kategoriach Piosenka roku i Nagranie roku za utwór „Not Like Us”. To nie jest błahy utwór, jak żaden w dorobku rapera, tylko tytuł mocno pozycjonujący go w walce o rolę przyszłego lidera w środowisku, ponieważ wziął udział w największej od lat wojnie w amerykańskim hip-hopie – Kendrick Lamar kontra Drake. Kanadyjski raper ze swojej strony wykorzystał sztuczną inteligencję do wygenerowania głosów idoli Kendricka, czyli Snoop Dogga i Tupaca, i użył ich przeciw konkurentowi. Ten i tak wylansował największy rapowy przebój roku, czyli „Not Like Us”.
Drake, do tej pory numer jeden w światowym rapie, przegrał tę bitwę, przeciwko niemu stanęło bowiem wielu największych, w tym A$AP Rocky, Rick Ross oraz The Weeknd. To ma swoje drugie dno – wszyscy oni są powiązani z Jayem-Z i pośrednio Diddym (Sean Combs), który teraz przebywa w areszcie i oczekuje na proces. Są głosy, że atak Kendricka na Drake’a miał przykryć sprawę Diddy’ego.
Warto dodać, że Kendrick był też gwiazdą ostatniej edycji Super Bowl, a i wtedy nie był neutralny wobec Drake’a, ponieważ zaprosił do występu jego byłe partnerki, czyli Serenę Williams i SZA. Ta ostatnia towarzyszyć będzie Kendrickowi w Warszawie jako pełnoprawna gwiazda. Show ma się składać z 9 aktów. Zacznie Kendrick, potem SZA i tak na zmianę, choć z duetami. Co ciekawe, wydana w 2022 r. płyta SZA „SOS” do dziś utrzymuje się na szczycie globalnej listy sprzedaży – na 5. miejscu z liczbą ponad 11 mln sprzedanych egzemplarzy. Dla porównania najnowszy album Kendricka „GNX” jest po 32 tygodniach od premiery na miejscu dwudziestym ze sprzedażą 3,2 mln kopii.