Reklama

Muzyczny bojkot pod flagą Palestyny

Wielkie muzyczne festiwale w Barcelonie, Londynie, Amsterdamie czy Oslo mierzą się tego lata z bojkotami ogłaszanymi przez propalestyńskich aktywistów. Na ich celowniku znalazła się też duża impreza kulturalna w Polsce.

Publikacja: 22.08.2025 07:26

Mimo wezwań do bojkotu festiwalu w Oslo wystąpił na nim ulsterski Kneecap. Raperzy z Belfastu, znani

Mimo wezwań do bojkotu festiwalu w Oslo wystąpił na nim ulsterski Kneecap. Raperzy z Belfastu, znani z antyizraelskich poglądów, ze sceny dziękowali widzom za wsparcie dla Gazy

Foto: PAP/Mieszko Czarnecki

Imprezy kulturalne wielokrotnie były narażone na zarzuty dotyczące politycznego zaangażowania organizatorów i uczestników. Jarocin miał być wywrotowy, a festiwal piosenki radzieckiej w Zielonej Górze – konformistyczny. Nie inaczej jest dziś, choć organizatorzy wydarzeń artystycznych mierzą się częściej z innym, tym razem globalnym zarzutem – o tzw. artwashing, wykorzystywanie artystów do odciągnięcia uwagi opinii publicznej od czyichś nieetycznych działań. Latem tego roku fala bojkotów imprez przechodzi z tego powodu przez całą Europę, w tym przez Polskę.

Pozostało jeszcze 97% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
„Wszystko jak leci. Polski pop 1990-2000”: Za sceną tamtych czasów
Plus Minus
„Eksplodujące kotki. Gra planszowa”: Wrednie i losowo
Plus Minus
„Jesteś tylko ty”: Miłość w czasach algorytmów
Plus Minus
„Harry Angel”: Kryminał w królestwie ciemności
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Sebastian Jagielski: Czego boją się twórcy
Reklama
Reklama