W koalicji rządowej, tworzonej przez KO, Polskę 2050, PSL oraz Lewicę, już w pierwszych tygodniach rządów doszło do zgrzytów. Kwestiami spornymi była m.in. aborcja, a także związki partnerskie.
Aborcja, związki partnerskie — kwestie sporne w rządzącej koalicji
Do Sejmu odnośnie aborcji trafiły cztery ustawy: dwie są autorstwa Lewicy (mówią o dopuszczalnej aborcji do 12. tygodnia ciąży i jej dekryminalizacji), jedna Koalicji Obywatelskiej (aborcja do 12. tygodnia) oraz jedna Trzeciej Drogi (powrót do tzw. kompromisu aborcyjnego znanego z ustawy z 1993 roku).
Natomiast w przypadku związków partnerskich problemem stała się wypowiedź wicepremiera i ministra obrony narodowej, prezesa Polskiego Stronnictwa Ludowego, Władysława Kosiniaka-Kamysza, który zadeklarował, że nie poprze małżeństw dla związków homoseksualnych, co mocno stawia pod znakiem zapytania projekty pozwalające na związki osób tej samej płci.
Czytaj więcej
Udało mi się w tych wyborach pokonać kandydata PiS, mężczyznę. Mam nadzieję, że to jest dowód na to, iż przynajmniej w Kielcach płeć nie dyskryminuje nikogo w osiąganiu sukcesów – mówi Agata Wojda, nowo wybrana prezydentka Kielc.
Według badania 28,5 proc. osób uważa, że koalicja rządząca się rozpadnie, z czego 13,9 proc. sądzi, że tak się stanie odpowiadając "zdecydowanie tak". Natomiast 57,3 proc. badanych nie wierzy w taki scenariusz, z czego 15 proc. osób odpowiedziało ”zdecydowane nie”.