Sąd Najwyższy o podziale majątku małżonków: wydajesz na wspólny majątek, zbieraj dowody

Małżonek domagający się zwrotu nakładów ma wykazać ich wysokość.

Publikacja: 02.04.2021 08:03

Sąd Najwyższy o podziale majątku małżonków: wydajesz na wspólny majątek, zbieraj dowody

Foto: Adobe Stock

Sąd rejonowy dokonał podziału majątku wspólnego byłych małżonków, ustalając m.in., że nakłady małżonki z majątku osobistego na majątek wspólny, czyli budowę domu, wynoszą 116 tys. zł i tę kwotę zasądził na rzecz jej byłego męża, który wystąpił o podział majątku dorobkowego.

Rozliczenie po latach

Jak ustalił SR, na tę sumę składały się: 50 tys. zł uzyskane przez nią ze sprzedaży spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu oraz garażu, które były majątkiem osobistym kobiety, 9,5 tys. zł z likwidacji jej książeczki oszczędnościowej oraz 56,5 tys. darowizny jej matki na rzecz córki. Kobieta zaskarżyła to postanowienie w zakresie ustalenia wysokości jej nakładu na majątek wspólny, gdyż w jej ocenie rzeczywista jego wartość wynosi 539 tys. zł. Wskazała, że powinien być on ustalony jako procent nakładu do kosztów budowy wspólnego domu, a następnie od tak wyliczonego trzeba wyliczyć procent od obecnej wartości nieruchomości, z daty sądowego podziału.

Czytaj także:

Majątek wspólny małżonków idzie do podziału

Sąd Okręgowy w Toruniu to rozstrzygnięcie utrzymał. Oczywiście potwierdził, że ze względu na upływ czasu od chwili poczynienia nakładów na wspólny majątek należałoby przyjąć wartość nakładów inną niż nominalna z okresu ich dokonania. Właściwym sposobem wyliczenia tej wysokości, zaproponowanym zresztą przez kobietę, byłoby odniesienie kwoty nakładów w chwili ich dokonania do kosztów budowy domu i wartości nieruchomości, na której dom został wzniesiony, i tak ustalony procent

przenieść na obecną wartość wspólnej nieruchomości. Jednak kobieta jako koszt budowy domu wskazała wyłącznie kwotę wynikającą z rachunków złożonych przez nią do urzędu skarbowego. Z kolei mężczyzna twierdził, że rachunki te dokumentują jedynie część kosztów budowy, a kobieta nie wniosła o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego.

Kto żąda, ten dowodzi

Kobieta odwołała się do Sądu Najwyższego, zarzucając, że skoro były mąż kwestionował przedstawione i udowodnione przez nią koszty budowy domu, to na nim spoczywał ciężar udowodnienia, że koszty były wyższe.

SN nie podzielił tego stanowiska, wskazując, że przy rozliczaniu nakładów z majątku osobistego na majątek wspólny należy ustalić stosunek ułamkowy tych nakładów do wartości rynkowej rzeczy należącej do majątku wspólnego z chwili jej wytworzenia (lub nabycia), a następnie odnieść tę wielkość do wartości z daty podziału. Jednak zastosowanie tej metody rozliczeń było niemożliwe z powodu nieudowodnienia przez byłą żonę kosztów budowy wspólnego domu.

– To bowiem uczestniczkę procesu obarczał ciężar wykazania wszystkich parametrów niezbędnych do zastosowania tego mechanizmu waloryzacyjnego, w tym pełnego kosztu budowy wspólnego domu. Kwestionowanie przez byłego męża danych przedstawionych przez byłą żonę zaobiegło tylko uznaniu ich przez sąd za niesporne(na podstawie art. 230 kpc.). W żaden sposób nie można jednak przyjąć, że doprowadziło to do zmiany ciężaru dowodu i obarczenia nim wnioskodawcy – wskazał w uzasadnieniu sędzia SN Marcin Krajewski, sprawozdawca.

Anna Wojniusz, adwokat, kancelaria Woziński i Kulisz, wskazuje, że w takiej sprawie sąd jest zobowiązany z własnej inicjatywy ustalić skład i wartość majątku dorobkowego, ale nie dotyczy to już rozliczeń nakładów z majątków osobistych małżonków na majątek wspólny. W takich przypadkach to małżonek domagający się uwzględnienia jego nakładów ma interes w wykazaniu, że poniesione przez niego nakłady stanowiły określony procent aktualnej wartości np. nieruchomości. W takim przypadku opinia biegłego jest konieczna, nawet jeżeli dowodzi się, że nakłady stanowią 100 proc. aktualnej wartości nieruchomości.

Sygnatura akt: IV CSK 40/19

Opinia dla „Rzeczpospolitej"

Anisa Gnacikowska, adwokat

W sprawach o zwrot nakładów z majątku osobistego na wspólny, a ten problem pojawia się wielu sprawach o podział majątku dorobkowego, zwykle nakłady były na początku małżeństwa, zwykle są to darowizny rodziców i zwykle nierówne, więc wymagają one rozliczenia. A rozliczenie jest wiele lat później, co utrudnia dowodzenie, choć minęły czasy, kiedy w tych sprawach dowodami byli głównie świadkowie.

Teraz jest więcej dokumentów notarialnych, przelewów bankowych czy wynagrodzenia i łatwiej np. ustalić, czy dany małżonek mógł mieć pieniądze na nakłady, które zgłasza.

To nie są proste sprawy i warto przed nimi zasięgnąć przynajmniej porady prawnika.

Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona
Zawody prawnicze
Korneluk uchyla polecenie Święczkowskiego ws. owoców zatrutego drzewa
Konsumenci
UOKiK ukarał dwie znane polskie firmy odzieżowe. "Wełna jedynie na etykiecie"
Zdrowie
Mec. Daniłowicz: Zły stan zdrowia myśliwych nie jest przyczyną wypadków na polowaniach
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Rośnie lawina skarg kasacyjnych do Naczelnego Sądu Administracyjnego