Reklama

Zdjęcie lub filmik z drogi zamieszczone na portalu mogą sprowadzić kłopoty

Status osoby łamiącej przepisy drogowe decyduje o jej ukaraniu. Chodzi jednak bardziej o czas niż sam fakt ukarania. Warto też pamiętać o obowiązkach zawiadamiającego o zdarzeniu. Jeśli jako świadek nie stawi się na wezwanie, sam może zostać ukarany.

Publikacja: 06.08.2024 08:59

Zdjęcie lub filmik z drogi zamieszczone na portalu mogą sprowadzić kłopoty

Foto: PAP/Maciej Kulczyński

Na wielu portalach społecznościowych nie trudno znaleźć zdjęcia posła lub  celebryty, który narusza przepisy ruchu drogowego. Obok tej grupy znanych są także zwykli Kowalscy, którzy parkują tam, gdzie nie powinni albo jadą zbyt szybko, a informacje o tym trafiają wprost na policyjne skrzynki. Sytuacja wygląda jednak różnie w zależności od tego, co zrobili i gdzie ich wyczyn został opisany – na portalu czy przez policję. 

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Konsumenci
Jest opinia rzecznika generalnego TSUE ws. WIBOR-u. Wstrząśnie bankami?
Prawo rodzinne
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok dla konkubentów. Muszą się rozliczyć jak po rozwodzie
Podatki
Inspektor pracy zamieni samozatrudnienie na etat - co wtedy z PIT, VAT i ZUS?
Zawody prawnicze
W sądach pojawią się togi z białymi lub złotymi żabotami. Wiemy, kto je włoży
Sądy i trybunały
Rzecznik dyscyplinarny sędziów „na uchodźstwie”. Jak minister chce ominąć ustawę
Reklama
Reklama