Z tego artykułu się dowiesz:
- Jakie jest stanowisko szefa MSZ Radosława Sikorskiego na temat relacji międzynarodowych i reprezentowania wspólnej racji stanu?
- Dlaczego ważne jest, aby polska polityka zagraniczna była jednolita i jakie korzyści płyną z poszerzania kontaktów z amerykańskim Kongresem?
- Jakie były reakcje dotyczące niedawnej wizyty prezydenta Polski w USA w kontekście medialnym?
- Jak Radosław Sikorski ocenia obecność wojsk amerykańskich w Polsce i jakie czynniki wpływają na bezpieczeństwo Europy Środkowej?
- Jakie podejście mają władze Polski i USA w kwestiach związanych z Rosją, Ukrainą i bezpieczeństwem regionalnym?
- Jakie są napięcia na linii prezydent-rząd w kontekście prowadzenia polityki zagranicznej i przepływu informacji?
Radosław Sikorski, gość „Pytania dnia” w TVP Info, przyznał, że polska polityka zagraniczna powinna być jednolita – musi istnieć jedna polityka zagraniczna państwa, a nie dwie, bo wtedy stałaby się nieskuteczna. Wskazał jednak, że w relacjach z USA warto rozszerzać kontakty nie tylko na władzę wykonawczą, ale również na Kongres i opozycję, gdyż polityka bywa nieprzewidywalna. Zauważył, że niedawna wizyta prezydenta Polski w USA nie odbiła się dużym echem medialnym, m.in. dlatego, że konkurencyjne wizyty, jak ta Nigela Farage’a, były bardziej nagłośnione.
Czytaj więcej
Dzięki prezydentowi Karolowi Nawrockiemu premier Donald Tusk odżył. Nagle ma poważnego przeciwnik...
Wojsko USA w Polsce i jeden głos znad Wisły
Odnosząc się do obecności amerykańskiej armii w Polsce, Sikorski pozytywnie ocenił deklarację prezydenta Trumpa o pozostaniu żołnierzy na wschodniej flance NATO oraz możliwości zwiększenia ich liczby. Podkreślił, że jest to ważne dla bezpieczeństwa Polski i całej Europy Środkowej. Zauważył, że choć w Pentagonie trwa obecnie przegląd obecności wojsk amerykańskich w Europie, to wydaje mu się mało prawdopodobne, by nie wykonano polecenia prezydenta. Dodatkowo wskazał, że Polska dokłada się finansowo do utrzymania żołnierzy USA na swoim terytorium – około 15 tysięcy dolarów rocznie na jednego żołnierza.
Sikorski powiedział, że otrzymał notatkę ze spotkania prezydenta Nawrockiego z prezydentem Trumpem, która nie jest jawna, ale potwierdza, że w sprawach dotyczących Rosji, Ukrainy i bezpieczeństwa oba ośrodki – rząd i prezydent – mówią jednym głosem. Podkreślił, że prezydent Trump wspomniał o możliwym zwiększeniu obecności wojsk amerykańskich i jest to realna szansa, a nie kurtuazja. Przypomniał, że wojska amerykańskie powinny być tam, gdzie realnie istnieje zagrożenie – na wschodniej flance NATO, u granic Polski, a nie w Hiszpanii czy we Włoszech.