Reklama

Radosław Sikorski: Kancelaria Prezydenta jeszcze się uczy, ale robi postępy

Zakulisowe spory nie powinny mieć miejsca na forum zagranicznym, gdyż w relacjach międzynarodowych należy reprezentować wspólną rację stanu - tak szef MSZ Radosław Sikorski skomentował napięcia między rządem a zaprzysiężonym przed miesiącem prezydentem Karolem Nawrockim.

Publikacja: 05.09.2025 20:10

Radosław Sikorski

Radosław Sikorski

Foto: PAP, Albert Zawada

Z tego artykułu się dowiesz:

  • Jakie jest stanowisko szefa MSZ Radosława Sikorskiego na temat relacji międzynarodowych i reprezentowania wspólnej racji stanu?
  • Dlaczego ważne jest, aby polska polityka zagraniczna była jednolita i jakie korzyści płyną z poszerzania kontaktów z amerykańskim Kongresem?
  • Jakie były reakcje dotyczące niedawnej wizyty prezydenta Polski w USA w kontekście medialnym?
  • Jak Radosław Sikorski ocenia obecność wojsk amerykańskich w Polsce i jakie czynniki wpływają na bezpieczeństwo Europy Środkowej?
  • Jakie podejście mają władze Polski i USA w kwestiach związanych z Rosją, Ukrainą i bezpieczeństwem regionalnym?
  • Jakie są napięcia na linii prezydent-rząd w kontekście prowadzenia polityki zagranicznej i przepływu informacji?

Radosław Sikorski, gość  „Pytania dnia” w TVP Info, przyznał, że polska polityka zagraniczna powinna być jednolita – musi istnieć jedna polityka zagraniczna państwa, a nie dwie, bo wtedy stałaby się nieskuteczna. Wskazał jednak, że w relacjach z USA warto rozszerzać kontakty nie tylko na władzę wykonawczą, ale również na Kongres i opozycję, gdyż polityka bywa nieprzewidywalna. Zauważył, że niedawna wizyta prezydenta Polski w USA nie odbiła się dużym echem medialnym, m.in. dlatego, że konkurencyjne wizyty, jak ta Nigela Farage’a, były bardziej nagłośnione.

Czytaj więcej

„Polityczne Michałki”: Donald Tusk i Karol Nawrocki wzajemnie się budują

Wojsko USA w Polsce i jeden głos znad Wisły

Odnosząc się do obecności amerykańskiej armii w Polsce, Sikorski pozytywnie ocenił deklarację prezydenta Trumpa o pozostaniu żołnierzy na wschodniej flance NATO oraz możliwości zwiększenia ich liczby. Podkreślił, że jest to ważne dla bezpieczeństwa Polski i całej Europy Środkowej. Zauważył, że choć w Pentagonie trwa obecnie przegląd obecności wojsk amerykańskich w Europie, to wydaje mu się mało prawdopodobne, by nie wykonano polecenia prezydenta. Dodatkowo wskazał, że Polska dokłada się finansowo do utrzymania żołnierzy USA na swoim terytorium – około 15 tysięcy dolarów rocznie na jednego żołnierza.

Sikorski powiedział, że otrzymał notatkę ze spotkania prezydenta Nawrockiego z prezydentem Trumpem, która nie jest jawna, ale potwierdza, że w sprawach dotyczących Rosji, Ukrainy i bezpieczeństwa oba ośrodki – rząd i prezydent – mówią jednym głosem. Podkreślił, że prezydent Trump wspomniał o możliwym zwiększeniu obecności wojsk amerykańskich i  jest to realna szansa, a nie kurtuazja. Przypomniał, że wojska amerykańskie powinny być tam, gdzie realnie istnieje zagrożenie – na wschodniej flance NATO, u granic Polski, a nie w Hiszpanii czy we Włoszech.

Reklama
Reklama

W rozmowach zamkniętych między prezydentem Nawrockim a Trumpem, których treść Sikorski miał możliwość poznać, dominowały bardzo twarde opinie na temat Władimira Putina – określono go jako imperialistę, któremu nie można ufać. Sikorski podkreślił, że cieszy się, iż prezydent USA wzmacnia argumentację Zachodu o lekceważeniu przez Putina pokojowych wysiłków podjętych przez Donalda Trumpa.

Czytaj więcej

Jerzy Haszczyński: Polska i G20. Sikorski walczył o spełnienie marzenia Kaczyńskiego

Napięcia na linii prezydent-rząd

Sikorski odniósł się również do napięć na linii prezydent – rząd, które są widoczne również na arenie międzynarodowej. Skrytykował personalne ataki wobec premiera Donalda Tuska ze strony obozu prezydenckiego, które uważa za niesmaczne i szkodliwe dla wizerunku Polski. Zwrócił uwagę, że takie zakulisowe spory nie powinny mieć miejsca na forum zagranicznym, gdyż w relacjach międzynarodowych należy reprezentować wspólną rację stanu.

Na pytanie o współpracę między rządem a Kancelarią Prezydenta, Sikorski przyznał, że Kancelaria „jeszcze się uczy”. Początkowo wykluczyła Ministerstwo Spraw Zagranicznych z obiegu informacji, co spowolniło przepływ danych, ale obecnie widoczne są postępy – wiceministrowie MSZ są zapraszani na wizyty zagraniczne, a w najbliższym czasie mają odbyć się spotkania między otoczeniem prezydenta a przedstawicielami MSZ. Sikorski wskazał, że to rząd proponował takie działania od dawna.

Jako sprawę beznadziejną ocenił Sikorski uzyskanie przez Polskę reparacji powojennych od Niemiec, o co starania zapowiedział prezydent.

 

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Marek Kutarba: Donald Trump składa obietnice Karolowi Nawrockiemu. Tylko czy zapytał Putina?

Szef MSZ o przytykach ad personam głowy państwa

Sikorski pytany był o wypowiedź prezydenta Nawrockiego, która padła po jego spotkaniu z Donaldem Trumpem, jakoby prezydent zdołał załatwić coś, czego rząd od dwóch lat nie był w stanie uzyskać.

- Dzisiaj w Waszyngtonie reprezentowałem rację państwa polskiego, wykonując zadanie, którego polski rząd nie potrafi wykonać. Nie radzi sobie od dwóch lat w relacjach polsko-amerykańskich, więc cieszę się, że może to załatwić prezydent Polski. Myślę tutaj w kontekście państwowym, a nie w kontekście tego, co uroiło się panu wicepremierowi - powiedział wówczas Nawrocki. 

Czytaj więcej

Nawrocki: Rozmawiałem z Trumpem o rozszerzeniu komponentu żołnierzy USA w Polsce

– Ja wolę taką kulturę polityczną, w której za granicą dziś się nie atakujemy i wobec obcokrajowców występujemy jako patrioci swojego kraju - skomentował Sikorski.  – Zaczepki ad personam nie uchodzą głowie państwa, ale skoro pan prezydent chce w takim klimacie, to ja mogę powiedzieć, że jak polityk mówi o sobie w trzeciej osobie, to znaczy, że już mu zaczyna odbijać – skwitował.

Z tego artykułu się dowiesz:

  • Jakie jest stanowisko szefa MSZ Radosława Sikorskiego na temat relacji międzynarodowych i reprezentowania wspólnej racji stanu?
  • Dlaczego ważne jest, aby polska polityka zagraniczna była jednolita i jakie korzyści płyną z poszerzania kontaktów z amerykańskim Kongresem?
  • Jakie były reakcje dotyczące niedawnej wizyty prezydenta Polski w USA w kontekście medialnym?
  • Jak Radosław Sikorski ocenia obecność wojsk amerykańskich w Polsce i jakie czynniki wpływają na bezpieczeństwo Europy Środkowej?
  • Jakie podejście mają władze Polski i USA w kwestiach związanych z Rosją, Ukrainą i bezpieczeństwem regionalnym?
  • Jakie są napięcia na linii prezydent-rząd w kontekście prowadzenia polityki zagranicznej i przepływu informacji?
Pozostało jeszcze 87% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
„Polityczne Michałki”: Donald Tusk i Karol Nawrocki wzajemnie się budują
Polityka
Leszek Miller: W Polsce nie trzeba mieć kompetencji do rządzenia. Wystarczą układy
Polityka
Sondaż CBOS: PiS odskakuje KO. Konfederacja traci poparcie
Polityka
Karol Nawrocki spotkał się z papieżem. „Wypełniłem swoje zobowiązanie”
Reklama
Reklama