Reklama

„The Guardian”: Mimo sukcesu Karola Nawrockiego, wewnętrzne podziały mogą osłabić wpływową rolę Polski

Prezydent USA Donald Trump oświadczył, że nie bierze pod uwagę wycofania wojsk amerykańskich z Polski i obiecał wspierać Warszawę „do końca” podczas spotkania z Karolem Nawrockim w Białym Domu - opisuje brytyjski „The Guardian”. Dziennik nakreśla też tło sporu między rządem a prezydentem, pisząc, że odbija się on na wpływowej roli Polski w regionie, zyskanej na wspieraniu Ukrainy.

Publikacja: 04.09.2025 14:07

Donald Trump i Karol Nawrocki

Donald Trump i Karol Nawrocki

Foto: PAP/EPA/Aaron Schwartz

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Jakie są konsekwencje wewnętrznego sporu między Karolem Nawrockim a Donaldem Tuskiem dla roli Polski w regionie?
  • Dlaczego wizyta Karola Nawrockiego w Stanach Zjednoczonych zaostrzyła napięcia polityczne w Polsce?
  • Jakie jest stanowisko Donalda Trumpa wobec obecności wojsk amerykańskich w Polsce?
  • W jaki sposób wewnętrzne konflikty mogą wpłynąć na międzynarodowe relacje Polski w kontekście wojny na Ukrainie?
  • Jakie działania podjęto przed wizytą Nawrockiego w Białym Domu, aby wpłynąć na jego rozmowy z Donaldem Trumpem?

„The Guardian” pisze, że Karol Nawrocki „niespodziewanie wygrał wybory prezydenckie, prowadząc kampanię w stylu Donalda Trumpa”. Dziennik zauważa, że historyk, a obecnie polityk, spotkał się z prezydentem USA także przed wyborami, co pozwoliło mu uzyskać cenne poparcie i przedstawić się jako osoba mogąca chronić interesy Polski przed konserwatywną administracją Trumpa. 

Podczas spotkania w Gabinecie Owalnym, Trump pochwalił polskiego prezydenta za zwycięstwo w „dość trudnym, dość nieprzyjemnym wyścigu”, mówiąc: – Nie popieram zbyt wielu osób, ale poparłem jego i jestem z tego bardzo dumny, z tego, co zrobił.

Czytaj więcej

Prof. Marciniak: Na spotkaniu z Trumpem było widać lekko uległą postawę Nawrockiego

Odpowiadając na pytanie polskiego reportera, Trump oświadczył, że nie rozważa wycofania wojsk amerykańskich z Polski, pomimo rosnących obaw w regionie dotyczących plotek o zmianach w rozmieszczeniu sił USA w Europie. 

Reklama
Reklama

– Możemy tam umieścić więcej żołnierzy, jeśli zechcą; od dawna chcieli mieć większą obecność – mówił Trump, a potem, jak zauważa „The Guardian” – „poszedł dalej”, mówiąc, że Stany Zjednoczone „nawet nie myślały o wycofaniu żołnierzy z Polski”, choć potwierdził, że toczyły się dyskusje „na ten temat w odniesieniu do innych krajów”.

– Jesteśmy z Polską całkowicie i pomożemy jej się bronić – zapewniał Donald Trump, chwaląc najwyższe w NATO wydatki Warszawy na obronę.

Kwestia wojny na Ukrainie w rozmowie Karola Nawrockiego z Donaldem Trumpem

Trumpa zapytano również o brak postępów w rozmowach rosyjsko-ukraińskich na temat zakończenia wojny. Odpowiedział, że Władimir Putin będzie musiał podjąć decyzję o dalszych krokach i „jeśli nie będziemy z tego zadowoleni, zobaczycie, co się stanie”. Jak przypomniał „The Guardian”, na kilka godzin przed spotkaniem Trumpa i Nawrockiego Polska była zmuszona poderwać własne samoloty i samoloty sojuszników, aby monitorować przestrzeń powietrzną podczas kolejnego nocnego ataku na Ukrainę.

„The Guardian” zauważa, że wizyta prezydenta Karola Nawrockiego w Stanach Zjednoczonych zaostrzyła napięcie między nim a premierem Donaldem Tuskiem. „Nawrocki, zaciekły krytyk Tuska, który zadeklarował dalsze wspieranie Kijowa, ale sprzeciwia się członkostwu Ukrainy w NATO (...), zasygnalizował zamiar prowadzenia polityki zagranicznej niezależnej od rządu” – czytamy w brytyjskim dzienniku.

Na krótko przed szczytem na Alasce między Trumpem a Putinem, Nawrocki wziął udział w rozmowie telefonicznej przywódców z prezydentem USA, odsuwając od niej Tuska, który wcześniej reprezentował Polskę w podobnych rozmowach. Doradcy prezydenta powiedzieli wówczas, że Nawrocki zaangażował się w tę rozmowę na osobiste zaproszenie Trumpa.

Ta decyzja uniemożliwiła Tuskowi udział w prestiżowej rozmowie, ograniczając jego rolę do udziału w rozmowach przygotowawczych i podsumowujących z innymi europejskimi przywódcami – zauważa gazeta.

Reklama
Reklama

Polska ostatecznie zrezygnowała z udziału w spotkaniu na wysokim szczeblu między prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim a Donaldem Trumpem w Białym Domu, nie wysyłając do Waszyngtonu żadnego przedstawiciela, który towarzyszyłby ukraińskiemu prezydentowi i grupie europejskich przywódców, a oba polskie obozy polityczne obwiniały się nawzajem za tę nieobecność.

Czytaj więcej

Rozmowy Trump-Zełenski-Europa bez udziału Polski. MSZ przekonuje, że to nie problem

Wojna o wpływy tuż przed wizytą Nawrockiego w Białym Domu

Wojna o wpływy między polskim prezydentem a premierem ponownie znalazła się w centrum uwagi przed wizytą w Białym Domu, po tym, jak ministrowie wielokrotnie prosili Nawrockiego o trzymanie się linii rządu w rozmowach z Trumpem.

Doradcy prezydenta odpowiedzieli, że wizyta może być raczej szansą na „nowe otwarcie” w stosunkach, które ich zdaniem zostały nadszarpnięte przez wcześniejsze krytyczne komentarze Tuska i jego ministrów na temat Trumpa.

Czytaj więcej

Jędrzej Bielecki: Karol Nawrocki w USA – musztarda po obiedzie

W miarę jak spór się zaostrzał, do mediów wyciekła jednostronicowa notatka zawierająca zalecenia rządu dla prezydenta. Doradcy prezydenta publicznie wyśmiali dokument, określając go jako „przypominający esej uniwersytecki”, a nalegania ministra na przestrzeganie ich instrukcji nazwali „bezczelnymi”.

Reklama
Reklama

Nawrocki nie zaprosił również żadnych przedstawicieli rządu do swojej delegacji, zrywając z tradycją, że w zagranicznych spotkaniach prezydenta uczestniczył wiceminister spraw zagranicznych. Marcin Przydacz, doradca prezydenta ds. polityki zagranicznej, powiedział, że zamiast tego Nawrocki wyśle notatkę informującą rząd o wszelkich wydarzeniach. Mimo spotkania Nawrockiego z Trumpem w środę, Tusk reprezentuje Polskę podczas spotkania „koalicji chętnych” w czwartek – zauważa „The Guardian”. 

„The Guardian” podsumowuje, że wewnętrzne podziały mogą osłabić rolę Polski w kształtowaniu odpowiedzi Europy na pełnoskalową inwazję Rosji na Ukrainę, przypominając, że to właśnie Polska przyjęła ponad milion ukraińskich uchodźców i stała się ważnym węzłem logistycznym dla dostaw pomocy wojskowej i humanitarnej do ogarniętej wojną Ukrainy.

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Jakie są konsekwencje wewnętrznego sporu między Karolem Nawrockim a Donaldem Tuskiem dla roli Polski w regionie?
  • Dlaczego wizyta Karola Nawrockiego w Stanach Zjednoczonych zaostrzyła napięcia polityczne w Polsce?
  • Jakie jest stanowisko Donalda Trumpa wobec obecności wojsk amerykańskich w Polsce?
  • W jaki sposób wewnętrzne konflikty mogą wpłynąć na międzynarodowe relacje Polski w kontekście wojny na Ukrainie?
  • Jakie działania podjęto przed wizytą Nawrockiego w Białym Domu, aby wpłynąć na jego rozmowy z Donaldem Trumpem?
Pozostało jeszcze 90% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Dyplomacja
Ekspert: Jednoczesny atak Chin na Tajwan i Rosji na kraj NATO? Coś jest na rzeczy
Dyplomacja
Bartłomiej Radziejewski: Nie łudźmy się obietnicą Donalda Trumpa o obecności amerykańskich żołnierzy
Dyplomacja
Podcast „Rzecz w tym”: Ameryka Trumpa z Polską Nawrockiego. Piotr Zaremba o nowym sojuszu z USA
Dyplomacja
Prezydent Estonii deklaruje gotowość do wysłania wojsk na Ukrainę
Dyplomacja
Karol Nawrocki w USA. Donald Tusk powiedział, o co poprosił prezydenta
Reklama
Reklama