W czwartek Witkoff i Kushner mają spotkać się w Miami z sekretarzem Rady Bezpieczeństwa i Obrony Ukrainy Rustemem Umerowem, by kontynuować rozmowy pokojowe – poinformował przedstawiciel amerykańskiej administracji. Witkoff i Kushner mieli po rozmowach na Kremlu spotkać się w Brukseli z Wołodymyrem Zełenskim, ale ostatecznie spotkanie to zostało odwołane. Z nieoficjalnych informacji wynika, że strona rosyjska zażądała, by po rozmowie z Putinem delegacja z USA udała się bezpośrednio do Waszyngtonu.
Rosja chwali się podbojami
Tuż przed negocjacjami z Witkoffem i Kushnerem Putin wizytował jedno ze stanowisk dowodzenia siłami, uczestniczącymi w wojnie z Ukrainą. Szef Sztabu Generalnego Rosji gen. Walerij Gierasimow poinformował go o zdobyciu Pokrowska, okrążeniu ukraińskich sił broniących północnej części Myrnohradu oraz zdobyciu Wołczańska. Doniesień tych nie potwierdzają Ukraińcy. Już pod koniec listopada Rosjanie informowali, że zajęli Kupiańsk – tymczasem strona ukraińska do dziś podaje, że trwają walki o to miasto w obwodzie charkowskim.
Co wiemy o spotkaniu Steve'a Witkoffa i Jareda Kushnera z Władimirem Putinem? Rosja nie odrzuciła wszystkich propozycji
Rozmowy na Kremlu nie przyniosły przełomu – USA i Rosja zgodziły się, że nie będą ujawniać jej szczegółów. Strona rosyjska poinformowała jedynie, że omawiano cztery dokumenty przekazane wcześniej przez Waszyngton Moskwie, które dotyczyły porozumienia pokojowego. Z wypowiedzi uczestniczącego w rozmowach doradcy Władimira Putina Jurija Uszakowa wynikało, że Rosja zgadza się na niektóre elementy amerykańskiego planu pokojowego, a niektóre odrzuca. Wiadomo, że w czasie rozmowy poruszono kwestie terytorialne, w których nie osiągnięto porozumienia. Rozmowy rosyjsko-amerykańskie mają być kontynuowane.
- Jak dotąd nie znaleźliśmy opcji kompromisowej, ale niektóre propozycje wydają się mniej lub bardziej akceptowalne – mówił po rozmowach Uszakow.
Pod koniec listopada serwis Axios opublikował 28-punktowy plan pokojowy opracowany przez administrację USA. Plan przewidywał, że Ukraina odda Rosji kontrolowaną jeszcze przez siebie część Donbasu, wykluczał możliwość dalszego rozszerzania się NATO, zawierał punkt mówiący o amnestii dla wszystkich uczestników wojny, ograniczał liczebność ukraińskiej armii do 600 tysięcy oraz przewidywał uznanie – de facto – rosyjskiej aneksji Krymu i Donbasu i zdjęcie z Rosji sankcji. Plan został skrytykowany w Europie jako zbyt prorosyjski – w toku negocjacji USA z Ukrainą w Genewie (przy udziale przedstawicieli Niemiec, Francji i Wielkiej Brytanii) zredukowano go do 19 punktów, a kwestie najbardziej sporne pozostawiono do rozstrzygnięcia prezydentom USA i Ukrainy. Nie wiadomo czy Kushner i Witkoff przedstawili Rosjanom ten zmodyfikowany, 19-punktowy plan. Nie wiadomo też jaki kształt ma zmodyfikowana po negocjacjach z Ukrainą propozycja.