Z tego artykułu dowiesz się:
- Jakie były kluczowe elementy spotkania Karola Nawrockiego z Donaldem Trumpem?
- Co na temat wizyty Nawrockiego w Białym Domu uważa prof. Ewa Marciniak?
- W jaki sposób wizyta w USA wpłynęła na wizerunek Karola Nawrockiego w oczach jego elektoratu?
- Jakie znaczenie miały osobiste relacje między Donaldem Trumpem a Karolem Nawrockim?
Gościem w porannym programie Joanny Ćwiek-Śwideckiej była prof. Ewa Marciniak, dyrektorka CBOS. Podczas rozmowy z politolożką poruszono między innymi temat wizyty Karola Nawrockiego w Białym Domu.
Czytaj więcej
Donald Trump zapowiedział, że nie wycofa wojsk USA z Polski – a nawet rozważa ich wzmocnienie. To...
Prof. Ewa Marciniak o spotkaniu Nawrocki-Trump: Można mówić o sukcesie tej wizyty
W środę Karol Nawrocki spotkał się w Białym Domu z przywódcą USA Donaldem Trumpem. Jak – zdaniem prof. Ewy Marciniak – polskiemu prezydentowi poszła wizyta w Waszyngtonie?
- Jeśli bym miała jednym słowem to określić, to bym powiedziała, że dobrze. Dobrze w takim znaczeniu, że wizyta została przygotowana przez stronę amerykańską z tzw. politycznymi fajerwerkami, co świadczyło o randze tej wizyty. Dobrze także dlatego, że Nawrocki zapowiedział w kampanii wyborczej, że pierwszą wizytę odbędzie do USA i to zrobił. Trzecia sprawa jest taka, że to spotkanie wyszło dobrze, bo z ust Donalda Trumpa usłyszeliśmy zapewnienie, że amerykańskie wojska dalej będą stacjonowały w Polsce, a ich liczba może być nawet zwiększona – powiedziała Marciniak. - I jeszcze jest czwarta rzecz – zostaliśmy zaproszeni na szczyt grupy G20, najbogatszych państw świata, więc to jest oczywiście nobilitacja. To, co na pierwszy rzut oka pozostaje w umysłach ludzi, to – zwłaszcza wśród elektoratu głosującego na Karola Nawrockiego – jego pozytywny wizerunek oraz to, że prezydent konsekwentnie – i zgodnie z zapowiedziami z kampanii wyborczej – realizuje swój program – dodała. - Jego wizerunek jest pozytywny, wrażenie jest pozytywne. Można mówić o sukcesie tej wizyty, co zresztą pojawia się też w komentarzach polityków, między innymi premiera Donalda Tuska, który pisał o znaczeniu ciągłości relacji polsko-amerykańskich i obecności wojsk amerykańskich w Polsce – zaznaczyła.