50 minut po północy czasu polskiego prezydencki samolot wylądował w bazie Andrews, w stanie Maryland. Na płycie lotniska, na którym rozwinięto czerwony dywan, prezydent Nawrocki został powitany przez pierwszą zastępczynię szefa protokołu dyplomatycznego z Departamentu Stanu Abby Jones, a także attaché wojskowego RP gen. dyw. Krzysztofa Nolberta. Wbrew zwyczajowi, podczas ceremonii nie był obecny szef ambasady RP Bogdan Klich. Z bazy Andrews prezydent pojechał wraz z kolumną pojazdów do rezydencji Blair House, niedaleko Białego Domu, gdzie tradycyjnie przyjmowani są goście prezydenta USA.