Nie ma chyba osoby, która by nie marzyła o darowiźnie czy spadku po ciotce lub stryjku. W rzeczywistości jednak niespodziewany dar losu może szybko okazać się kłopotem. Zwłaszcza gdy jego wartość jest duża, a darczyńca czy spadkodawca to bardzo daleki krewny lub obcy. Rachunek od fiskusa może być bowiem bardzo słony.
Przykładowo od darowizny czy spadku o czystej wartości 100 tys. zł w pierwszej grupie podatkowej danina wyniesie 5709 zł, w drugiej 10 305 zł, a w trzeciej grupie poszybuje już do 17 786 zł. Jeśli będą to pieniądze, problemu z zapłatą nie będzie. Ale gdy prezentem czy spadkiem jest wartościowy obraz, biżuteria czy dom, podatnik może mieć problem z ich szybkim spieniężeniem i jednorazową zapłatą podatku. Zwłaszcza że termin wynosi 14 dni od doręczenia decyzji.