Optymalizacje: czy wysłanie pracowników na samozatrudnienie trzeba zgłosić fiskusowi

Wysłanie pracowników na samozatrudnienie może podlegać obowiązkowi zgłoszenia fiskusowi jako optymalizacja. Precyzyjnych reguł jednak brak.

Publikacja: 21.03.2019 08:05

Optymalizacje: czy wysłanie pracowników na samozatrudnienie trzeba zgłosić fiskusowi

Foto: Adobe Stock

Obowiązujące od 1 stycznia przepisy ordynacji podatkowej o zgłaszaniu schematów podatkowych (ang. MDR) wciąż budzą wiele wątpliwości podatników i doradców podatkowych. I choć Ministerstwo Finansów wydało stustronicowe objaśnienia, nie odpowiedziały one na wiele pytań, w tym czy popularne w wielu firmach „samozatrudnienie" jest schematem podlegającym raportowaniu.

Czytaj także: Optymalizacje: raportowanie schematów podatkowych od 2019 roku

W wydanych 31 stycznia objaśnieniach do MDR ministerstwo napisało: „w sytuacji, w której przyczyną zmiany zasad opodatkowania jest uzyskanie korzyści podatkowej – np. (...) przejścia na tzw. samozatrudnienie, mimo faktycznego wykonywania pracy w stosunku podporządkowania – wówczas sytuacja taka może być objęta obowiązkiem informacyjnym".

Rzecznik pyta

Takie objaśnienie wzbudziło kolejne pytania. Rzecznik małych i średnich przedsiębiorców Adam Abramowicz w skierowanym 1 marca wystąpieniu do MF zwrócił uwagę, że samozatrudnienie może dotyczyć różnych sytuacji, a „objaśnienia" się do nich nie odnoszą. „Czy mowa tu wyłącznie o sytuacji, w której podatnik (dotąd pracownik) rozwiązuje stosunek pracy ze swoim dotychczasowym pracodawcą i rozpoczyna świadczenie na jego rzecz usług jako przedsiębiorca (...)? Czy może dotyczy to każdej sytuacji, w której osoba fizyczna rozważa, czy podjąć zatrudnienie na podstawie umowy o pracę, czy też rozpocząć współpracę jako przedsiębiorca działający w formie tzw. samozatrudnienia?" – napisał rzecznik. W swoim wystąpieniu zauważył też, że przejście z etatu na samozatrudnienie wcale nie musi oznaczać korzyści podatkowych. Zauważa bowiem, że w takich przypadkach przepisy nie pozwalają na korzystanie z preferencyjnych składek ZUS oraz liniowej, 19-proc. stawki PIT. Ograniczenie to obowiązuje przez pierwszy rok samozatrudnienia.

Gdyby trzeba było zgłaszać fiskusowi każdy taki przypadek, firmy współpracujące z jednoosobowymi przedsiębiorcami powinny zgłosić ich około miliona. Taka liczba pojawia się w danych ZUS o osobach prowadzących działalność gospodarczą.

Różne oblicza

Doradcy podatkowi uważają, że prowadziłoby to do niepotrzebnej biurokracji, dlatego przydałyby się nowe oficjalne objaśnienia w tej kwestii. Andrzej Marczak, doradca podatkowy i partner w KPMG, wyjaśnia, że samozatrudnienie ma różne oblicza.

– Jeśli jednoosobowa firma nie jest ściśle podporządkowana zleceniodawcy jak pracownik, to taka współpraca nie jest ukrytym zatrudnieniem i nie daje zleceniodawcy żadnych korzyści. Zdrowy rozsądek podpowiada, że nie jest to schemat podatkowy i nie trzeba go raportować – mówi ekspert.

Podobnie uważa Joanna Narkiewicz-Tarłowska, doradca podatkowy w PwC. Zauważa, że administracja skarbowa może bez trudu ustalić dzięki rocznym PIT, czy osoba pracuje na etacie czy jest przedsiębiorcą. Radzi jednak, by w razie wątpliwości złożyć informację o stosowaniu „schematu podatkowego", nawet jeśli nie daje on realnej korzyści.

– Tak będzie bezpieczniej, choć oznacza to dodatkowe obowiązki dla firmy. Może jednak zapobiec karom – przestrzega ekspertka.

Samozatrudnienie to niejedyna wątpliwość co do MDR w sferze podatków pracowniczych. Jak zauważa Katarzyna Serwińska, doradca podatkowy i partner w kancelarii Raczkowski Paruch, w świetle przepisów za schemat podlegający raportowaniu można uznać m.in. korzystanie z 50-proc. kosztów dla praw autorskich, odprawy oraz outsorcing pracowniczy.

– Także wynagrodzenie za prokurę może być takim schematem, bo podatek od niego płaci prokurent przy okazji rozliczenia rocznego. To znaczne odsunięcie w czasie płatności w stosunku do zaliczek płaconych na bieżąco, a więc może być uznane za korzyść – sugeruje ekspertka. I dołącza się do postulatu: Ministerstwo Finansów powinno te wątpliwości oficjalnie rozwiać.

Opinia dla „rzeczpospolitej"

Paulina Karpińska-Huzior, doradca podatkowy w kancelarii CMS

Przepisy o obowiązkowym raportowaniu schematów podatkowych powinny być zmienione albo objaśnione w kontekście raportowania spraw samozatrudnienia. Gdyby ten obowiązek rozumieć szeroko, to należałoby zgłaszać wszystkie przypadki nawiązywania relacji biznesowych zamiast umów o pracę. Taki model przyjmują np. firmy informatyczne. W praktyce występują różne relacje między firmami i samozatrudnionymi. Nie zawsze oznaczają realną korzyść podatkową dla firmy angażującej w ten sposób współpracowników. Raportowanie wszystkich takich schematów oznaczałoby ogromną, być może wręcz niewykonalną, a tak naprawdę niepotrzebną pracę dokumentacyjną dla wielu firm, polegającą na konieczności wyliczania rzekomej korzyści podatkowej samozatrudnionego i jej okresowego raportowania.

Obowiązujące od 1 stycznia przepisy ordynacji podatkowej o zgłaszaniu schematów podatkowych (ang. MDR) wciąż budzą wiele wątpliwości podatników i doradców podatkowych. I choć Ministerstwo Finansów wydało stustronicowe objaśnienia, nie odpowiedziały one na wiele pytań, w tym czy popularne w wielu firmach „samozatrudnienie" jest schematem podlegającym raportowaniu.

Czytaj także: Optymalizacje: raportowanie schematów podatkowych od 2019 roku

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Podatki
Nierealna darowizna nie uwolni od drakońskiego podatku. Jest wyrok NSA
Samorząd
Lekcje religii po nowemu. Projekt MEiN pozwoli zaoszczędzić na katechetach
Dane osobowe
Wyciek danych klientów znanej platformy. Jest doniesienie do prokuratury
Cudzoziemcy
Rząd wprowadza nowe obowiązki dla uchodźców z Ukrainy
Sądy i trybunały
Prokurator krajowy zdecydował: będzie śledztwo ws. sędziego Nawackiego