Związki proponują sporą podwyżkę płac w 2024 r.

Wzrost pensji minimalnej od stycznia przyszłego roku od 500 do nawet 700 zł i kolejna podwyżka po kilku miesiącach od 240 do 250 zł.

Publikacja: 23.05.2023 03:00

Związki proponują sporą podwyżkę płac w 2024 r.

Foto: Adobe Stock

To propozycje NSZZ „Solidarność” oraz OPZZ, które poznała „Rzeczpospolita”.

Przypomnijmy, że na początku maja w Radzie Dialogu Społecznego ruszyły negocjacje płacowe. Szybko okazało się jednak, że o wysokości pensji minimalnej na przyszły rok, podwyżkach w budżetówce i waloryzacji świadczeń partnerzy społeczni nie będą mówić jednym głosem. Pracodawcy i związkowcy nie porozumieli się. W efekcie każdy z partnerów społecznych musi przygotować teraz swoje stanowisko.

My poznaliśmy propozycje dwóch związków. Okazuje się, że nawet wśród organizacji pracowniczych nie ma jednomyślności.

Czytaj więcej

W Radzie Dialogu Społecznego w końcu ruszają negocjacje płacowe

I tak, „Solidarność” proponuje, aby wzrost wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej wynosił nie mniej niż 20 proc., a waloryzacja rent i emerytur nie była niższa niż średnioroczny wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych dla gospodarstw domowych emerytów i rencistów zwiększony o co najmniej 50 proc. realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia za pracę w 2023 r. Z kolei pensja minimalna powinna zdaniem „Solidarności” wzrosnąć od stycznia 2024 r. nie mniej niż o 500 zł, a od lipca minimalnie o 250 zł. W efekcie nie może być niższa niż 4350 zł brutto.

OPZZ ma podobne postulaty tylko w kwestii waloryzacji świadczeń. W budżetówce związek widziałby natomiast wzrost wynagrodzeń nie mniejszy niż 24 proc. Z kolei podwyżkę płacy minimalnej proponuje od Nowego Roku o 700 zł, a w połowie 2024 r. o kolejne 240 zł, czyli do poziomu co najmniej 4540 zł brutto.

To propozycje NSZZ „Solidarność” oraz OPZZ, które poznała „Rzeczpospolita”.

Przypomnijmy, że na początku maja w Radzie Dialogu Społecznego ruszyły negocjacje płacowe. Szybko okazało się jednak, że o wysokości pensji minimalnej na przyszły rok, podwyżkach w budżetówce i waloryzacji świadczeń partnerzy społeczni nie będą mówić jednym głosem. Pracodawcy i związkowcy nie porozumieli się. W efekcie każdy z partnerów społecznych musi przygotować teraz swoje stanowisko.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona
Zawody prawnicze
Korneluk uchyla polecenie Święczkowskiego ws. owoców zatrutego drzewa
Konsumenci
UOKiK ukarał dwie znane polskie firmy odzieżowe. "Wełna jedynie na etykiecie"
Zdrowie
Mec. Daniłowicz: Zły stan zdrowia myśliwych nie jest przyczyną wypadków na polowaniach
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Rośnie lawina skarg kasacyjnych do Naczelnego Sądu Administracyjnego