Rozgłośnia zauważa, iż w nowym pomyśle Prawa i Sprawiedliwości chodzi o ukłon w stronę osób, które uważają, że szef np. się na nie uwziął i siłą zaniża wynagrodzenie.
Proponowane przez PiS rozwiązanie zakłada, że każdy pracownik będzie mógł zażądać pisemnego uzasadnienia wysokości wynagrodzenia. Szef będzie musiał mu odpowiedzieć w ciągu 30 dni. W razie niezadowolenia będzie można iść do sądu pracy - informuje RMF FM.
Drugie rozwiązanie dotyczy dyskryminacji płciowej. Każdy pracownik będzie mógł zażądać informacji o przeciętnych zarobkach osób płci przeciwnej, wykonujących takie same lub podobne obowiązki.
Czytaj także:
"Polski Ład" PiS: Firma bez PIT do 30 tys. zł. Ale zapłaci więcej na zdrowie