W sobotę o 11.00 5802 kandydatów w całej Polsce przystąpiło do egzaminów wstępnych na aplikacje prawnicze. Najwięcej zdawało na radcowską (2760) i adwokacką (2173). By się dostać, musieli odpowiedzieć poprawnie na co najmniej 100 ze 150 pytań testowych (trzy opcje do wyboru). Mieli na to 150 minut (225 w przypadku osób z niepełnosprawnością).
Liczba chętnych od trzech lat oscyluje wokół 6 tys. Dziesięć lat temu było ich dwa razy więcej.
Kodeksy i ustawy
Zdecydowana większość zdających, których pytaliśmy, ocenia egzamin jako trudny. Najwięcej pytań dotyczyło kodeksów, ale zdającym najbardziej w pamięć zapadły te z mniejszych ustaw. – Zaskoczyło mnie pytanie o odprowadzanie składek za stypendystę sportowego. Jednak najwięcej pytań było z kodeksu cywilnego, kodeksu spółek handlowych i ustaw korporacyjnych – mówi Edyta Roguszewska (ORA Białystok). I dodaje, że jej zdaniem egzamin był dużo trudniejszy niż w 2021 r.
Szymon (ORA Warszawa) przyznaje, że układ pytań był podobny jak w ostatnich trzech latach, choć w tym roku były one bardziej szczegółowe.
– Egzamin bardzo trudny, wiele pytań było z różnych mniejszych ustaw, np. o samorządzie terytorialnym. Spodziewałam się więcej z kodeksów – potwierdza Paulina (OIRP Warszawa). – Egzamin był bardzo skomplikowany, wszyscy ocenili go jako znacznie odstający od poprzednich – mówi Anna (ORA Łódź). – Pytania były podchwytliwe, a odpowiedzi nieoczywiste, wiele wymagało znajomości szczegółowych przepisów. Większość odnosiła się do innej materii niż z lat ubiegłych – dodaje. – Pytania mało dotyczyły codziennej problematyki radców prawnych, było dużo pytań o uprawnienia poszczególnych organów instytucji, jak RPO – wskazuje Bartek (OIRP Opole). – Niektóre były jednak podchwytliwe – dodaje.
– Uważam, że egzamin nie był bardzo trudny, ale były zagadnienia, co do których miałam poważne wątpliwości – stwierdza Agata Zalewska (ORA Płock). – Dla mnie najgorszą częścią było prawo europejskie. Zdecydowanie nie moja działka – dodaje.
Czytaj więcej
W sobotę na terenie całego kraju, po raz siedemnasty, zostały przeprowadzone państwowe egzaminy wstępne na aplikacje prawnicze: adwokacką, radcowską i notarialną oraz po raz piętnasty państwowy egzamin wstępny na aplikację komorniczą. Wyniki mają zostać ogłoszone w poniedziałek.
Wyniki znacznie niższe
– Test był trudny, nie ma co kryć. Widać po wynikach. Dawno nie było takiego pogromu – mówi Kasia (OIRP Opole).
Faktycznie. Na obie aplikacje zdało ok. 42 proc. To spadek o prawie 18 pkt proc. względem 2021 r.
– Bardzo ciekawym zjawiskiem jest niezwykła różnica w osiągniętych wynikach od ok. 24 proc. do ok. 50 proc. Nigdy tak nie było – mówi prezes KRRP Włodzimierz Chróścik. – Będziemy te wyniki szczegółowo analizować, rozkładając na konkretne ośrodki i uczelnie, które ukończyli zdający.
– Myślę, że wyniki obrazują przede wszystkim poziom trudności egzaminu – ocenia Przemysław Rosati, prezes NRA. – Niezbędna jest dokładna analiza wyników m.in. pod kątem tego, jaką uczelnię kończyli ci, którzy osiągnęli wyniki niekwalifikujące.
Czytaj więcej
Na stronie Ministerstwa Sprawiedliwości opublikowano w poniedziałek wstępne wyniki tegorocznych egzaminów na aplikacje prawnicze.
Czytaj więcej
Być może nauczanie zdalne wpłynęło na poziom wiedzy absolwentów – mówi Iwona Kujawa, dyrektor Departamentu Zawodów Prawniczych w MS.