Polski ustawodawca, uchwalając nowelizację Kodeksu postępowania administracyjnego, uznał, że zasady ogólne postępowania administracyjnego wymagają uzupełnienia o nowe rozwiązania prawne, adekwatne do nowego postrzegania zadań administracji publicznej oraz standardów europejskich. Pomogą one sprostać aktualnym wymogom tak zwanej „dobrej administracji": elastycznej, odbiurokratyzowanej władzy wykonawczej, urzeczywistniającej zakotwiczone w konstytucji wartości.
Standardy unijne
Dotychczasowy zbiór zasad ogólnych polskiego postępowania administracyjnego nie w pełni realizował zasady unijnego soft law w sprawie dobrej administracji, wyrażone i skodyfikowane m.in. w Europejskim Kodeksie Dobrej Praktyki Administracyjnej (EKDPA). Jego inicjatorem był Roy Perry, brytyjski deputowany do Parlamentu Europejskiego, a opracowaniem EKDPA zajął się Jakob Södermann, dawny ombudsman (rzecznik praw obywatelskich) Unii Europejskiej. We wrześniu 2001 r. Parlament Europejski zalecił stosowanie EKDPA w organach i instytucjach Unii Europejskiej. Standardy unijne powinny rzecz jasna znaleźć odzwierciedlenie również w administracji krajowej państw członkowskich, gdyż EKDPA stanowi konkretyzację obywatelskiego „prawa do dobrej administracji" zarówno wobec administracji unijnej, jak i administracji narodowych państw członkowskich, które to prawo zostało wyrażone w art. 41 Karty Praw Podstawowych Unii Europejskiej i odnosi się w większości do postępowania administracyjnego.
Wejście w życie obecnej nowelizacji Kodeksu postępowania administracyjnego jest więc dobrą wiadomością dla wszystkich osób uczestniczących w postępowaniach administracyjnych na terytorium RP, gdyż usprawni ona krajowe postępowanie administracyjne i ugruntuje zasady dobrej administracji.
Art. 7a – rozstrzyganie wątpliwości na korzyść strony
Nowy art. 7a k.p.a. stanowi w § 1, że we wszystkich tych przypadkach, w których przedmiotem postępowania administracyjnego jest nałożenie na stronę obowiązku bądź ograniczenie lub odebranie stronie uprawnienia, a w sprawie pozostają wątpliwości co do treści normy prawnej, wątpliwości te są rozstrzygane na korzyść strony, chyba że sprzeciwiają się temu sporne interesy stron albo interesy osób trzecich, na które wynik postępowania ma bezpośredni wpływ.
W tym przepisie swoje urzeczywistnienie znalazła zasada rozstrzygania wątpliwości na korzyść strony (in dubio pro libertate). To słuszne rozwiązanie, gdyż decyzje organów władzy publicznej, w których wątpliwości interpretacyjne rozstrzygnięto na niekorzyść strony, istotnie obniżają zaufanie obywateli do państwa i stanowionego przez nie prawa. Wprowadzone rozwiązanie przyjaznej interpretacji prawa ogranicza ryzyko obciążenia strony skutkami niejasności przepisów, a tym samym chroni zaufanie obywateli do państwa i jego konstytucyjności.