Ustawa tzw. covidowa, tj. ustawa z 28 października 2020 r. o zmianie niektórych ustaw w związku z przeciwdziałaniem sytuacjom kryzysowym związanym z wystąpieniem COVID-19 (DzU poz. 2112) miała przyznać osobom zatrudnionym w podmiocie leczniczym, które zostaną poddane obowiązkowej kwarantannie, izolacji lub izolacji domowej wskutek styczności z chorym na COVID-19 w związku z wykonywaniem pracy, a także za czas niezdolności do pracy z tego powodu wynagrodzenie chorobowe oraz zasiłek chorobowy w wysokości 100 proc. podstawy wymiaru (art. 20 pkt 2). Ten przepis zmieniła jednak ustawa z 28 października 2020 r. o zmianie ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku z przeciwdziałaniem sytuacjom kryzysowym związanym z wystąpieniem COVID-19 (DzU poz. 2113). Wyłączyła im prawo do 100-proc. wynagrodzenia chorobowego (wypłacanego przez pracodawców na podstawie art. 92 kodeksu pracy za pierwsze 33 lub 14 dni absencji w roku kalendarzowym) oraz świadczeń w tej wysokości za czas izolacji. Tym samym, jeśli medyk zarazi się koronawirusem w pracy, to otrzyma od pracodawcy 80-proc. wynagrodzenie chorobowe, a wyższy będzie miał dopiero zasiłek chorobowy. Jeśli zaś zostanie poddany izolacji (nie domowej), może liczyć na wyższy zasiłek pod warunkiem, że zostanie uznany za niezdolnego do pracy. Natomiast pobyt w izolatorium zorganizowanym w szpitalu może oznaczać wypłatę zasiłku w wysokości 70 proc.