- ZUS wydał pod koniec sierpnia br. decyzję, w której stwierdził, że moja pracownica (pracownik biurowy) nie podlega obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym od 1 listopada 2014 r. Uznał umowę za pozorną. Rzekomo została zawarta w celu wyłudzenia świadczeń z ZUS za czas choroby i macierzyństwa. Mają o tym świadczyć okoliczności zawarcia umowy w okresie ciąży kobiety, przyznanie jej wynagrodzenia dwukrotnie wyższego od minimalnego i fakt, że wcześniej na tym stanowisku nikogo nie zatrudnialiśmy. Czy ZUS ma rację? Czy istnieje szansa na zmianę decyzji przez sąd? Czy jako pracodawca mogę złożyć odwołanie? – pyta czytelnik.
Kluczowe jest tu ustalenie, czy pracownica faktycznie świadczyła pracę na rzecz pracodawcy zgodnie z umową.
Ogólne zasady
Pracownicy podlegają obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym. Stosownie do art. 8 ust. 1 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (dalej: ustawa o sus) pracownikami są osoby pozostające w stosunku pracy. Przez jego nawiązanie art. 22 § 1 kodeksu pracy rozumie zobowiązanie się przez pracownika do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem oraz w miejscu i czasie przez niego wyznaczonym, a pracodawca – do zatrudniania go za wynagrodzeniem.
Zatem cechy umownego stosunku pracy, zgodnie z utrwalonym orzecznictwem SN, są następujące:
- pracownikiem jest osoba fizyczna, która zobowiązuje się do pracy w zamian za wynagrodzenie,