Jak uniknąć kary
Konsekwencje sprzedaży detalicznej bez użycia kas fiskalnych albo nawet bez wydruków paragonów mogą być dotkliwe. Taka działalność jest przestępstwem skarbowym zagrożonym karą do 180 tzw. stawek dziennych. W ekstremalnych przypadkach może sięgnąć nawet 6,2 mln zł. Jeśli nie zastosuje się tej grzywny, to fiskus nakłada sankcję w wysokości 30 proc. kwoty VAT naliczonego przy zakupie towarów i usług.
Co można zrobić, by nie wejść w konflikt z prawem, a nie zawieszać sprzedaży? – Można legalnie prowadzić taką sprzedaż przez internet – przypomina Joanna Kanicka, doradca podatkowy, partner w Independent Tax Advisers. Przy sprzedaży przez sieć nie trzeba bowiem wystawiać paragonów.
Na inną możliwość wskazuje Marta Szafarowska, doradca podatkowy, partner w Gekko Taxens. - Sankcje za niestosowanie kasy fiskalnej nie dotyczą usług świadczonych na rzecz osób nieprowadzących biznesu, o ile zapłata za usługę następuje w całości za pośrednictwem poczty, banku czy SKOK-u. Dlatego awaria kas czy drukarek nie musi być przyczyną zamknięcia firmy świadczącej usługi dla ludności – zapewnia ekspertka.
Jednak ten wyjątek przewidziany w rozporządzeniu ministra finansów, nie dotyczy stacjonarnej sprzedaży towarów. – Można sobie zatem wyobrazić sytuację, w której kino sprzedaje z wykorzystaniem strony internetowej i szybkich płatności bądź przelewów bilety na seans, ale nie może sprzedawać np. napojów czy zakąsek – przewiduje Marta Szafarowska.
Co KAS zrobi z kasami
Nie udało nam się dowiedzieć od MF, czy i jakie działania podejmie Krajowa Administracja Skarbowa wobec podatników, którzy mieli kłopot z kasami Novitusa. Zdaniem Joanny Kanickiej, wiele zależy tu od rozsądnego podejścia. – Wydaje się, że urzędy skarbowe nie powinny automatycznie wszczynać kontroli u wszystkich, których dotknęły skutki awarii, licząc na łatwe ich ukaranie. Jeśli już dojdzie do kontroli takich firm, należałoby przede wszystkim sprawdzić, czy sprzedaż bez paragonów została zaewidencjonowana w kasach – uważa ekspertka.
Jak sugeruje, Joanna Kanicka sytuacja masowych awarii kas fiskalnych – nieuregulowana w przepisach – powinna posłużyć wypracowaniu rozsądnych rozwiązań na przyszłość. – Problemy techniczne niezależne od podatnika nie powinny bowiem powodować jego dodatkowych zobowiązań podatkowych ani prowadzić do odpowiedzialności karnej – uważa ekspertka.