Ludzie skarżą się Rzecznikowi Praw Obywatelskich na przedłużające się procesy, co narusza konstytucyjne prawo obywateli do sądu. Adam Bodnar po raz kolejny zwrócił się do ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry w sprawie braku odpowiedniego obsadzenia stanowisk sędziowskich i referendarskich w sądach powszechnych. Podkreślił, że rezultatem jest coraz powszechniej występująca przewlekłość postępowań sądowych.

W najnowszym wystąpieniu do szefa resortu sprawiedliwości Adam Bodnar przytoczył statystyki średniego czasu postępowań sądowych przedstawianych przez samo Ministerstwo. Wynika z nich, że w okresie I półrocze 2013-I półrocze 2017 czas trwania postępowań wybranych kategorii spraw w I instancji „wykazuje generalnie lekką tendencję wzrostową". W I półroczu 2017 r. czas ten osiągnął maksymalną wartość - 5,3 miesiąca. Podobny rozkład na przestrzeni tych lat występuje w sądach rejonowych; w sądach okręgowych wynosi on 8,1-8,2 miesiąca.

Negatywne procesy potwierdzają przewodniczący wydziałów sądowych w pismach do RPO. - W ocenie większości sędziów działania Ministerstwa Sprawiedliwości w postaci zamrożenia etatów oraz ciągłych zmian ustawodawczych dotyczących sądownictwa stanowią główne przyczyny przewlekłości postępowań sądowych - podkreśla Adam Bodnar. Sędziowie wskazują też, że „zwiększa się liczba spraw, ale za tym nie idzie wzmocnienie kadrowe, stąd pojawiają się co raz większe opóźnienia".

Na przykład przewodniczący jednego z wydziałów Sądu Apelacyjnego w Warszawie poinformował RPO, że czas oczekiwania na termin wynosi od 16 do 18 miesięcy. W sprawie o przewlekłość, którą badał RPO, Sąd Najwyższy stwierdził, że nie wynikała ona z opieszałości, lecz jest „rezultatem nieudolności organów władzy wykonawczej i ustawodawczej w zapewnieniu władzy sądowniczej odpowiednich warunków kadrowych, biurowych i proceduralnych, by możliwe było szybkie i rzetelne rozpoznanie takiej liczby spraw, jakie wpływają do Sądu Apelacyjnego".

Adam Bodnar zwrócił się do ministra Ziobry o informacje na temat planowanych działań, które byłyby odpowiedzią na wskazane problemy.