Skazani za terroryzm siedzieli dłużej w areszcie, niż przewidywał wyrok

Skazani siedzieli w areszcie dłużej, niż przewidują zapadłe wobec nich wyroki.

Aktualizacja: 24.03.2019 14:46 Publikacja: 24.03.2019 07:33

Skazani za terroryzm siedzieli dłużej w areszcie, niż przewidywał wyrok

Foto: Fotorzepa, Bartłomiej Żurawski

Na siedem lat więzienia za planowanie czynu terrorystycznego sąd rejonowy w Solna skazał 46-letniego Uzbeka. Dwóch innych mężczyzn od zarzutów uniewinnił. Czterech z sześciu oskarżonych skazał za finansowanie ISIS. Sąd orzekł też, że 46-letni mężczyzna zostanie deportowany, choć ma status uchodźcy.

Według Urzędu ds. Migracji są przeszkody w wypełnieniu decyzji o wydaleniu. Skazanemu groziłyby bowiem w kraju ojczystym tortury, jak to się dzieje w przypadkach zarzutów o terroryzm. Dlatego władze chcą uzależnić deportację od sytuacji w Uzbekistanie, gdy skazany zostanie wypuszczony na wolność.

Według sądu, istnieją wystarczające dowody na przygotowywanie ataku przez 46-latka. Utrzymywał kontakty z terrorystyczną organizacją. Świadczy o tym także jego sposób działania i wypowiadania się w różnych sytuacjach. Zgromadził też chemikalia (policja skonfiskowała u niego 14 wiader z podchlorynem wapnia, kanister z kwasem siarkowym i cztery worki z wodorotlenkiem potasu), które mogły zostać wykorzystane do wywołania wybuchu.

Zapoznał się również z instrukcjami konstruowania bomby i miał zamiar spowodować detonację w imieniu ISIS, co sąd uznał za czyn terrorystyczny. Chodzi tu o planowanie detonacji, która mogłaby zabić i ranić ludzi i wywołać spustoszenie. Nie wiadomo, gdzie i kiedy miałoby dojść do ataku. „Mógłby zaszkodzić otwartemu (...) społeczeństwu oraz stworzyć lub zwiększyć antagonizmy między jego różnymi grupami i wzbudzić strach. To właśnie tak definiuje się przestępstwa terrorystyczne" – stwierdził sąd rejonowy.

Od zarzutów o przygotowywanie czynu terrorystycznego zostali uwolnieni za to dwaj inni oskarżeni: 31-letni obywatel Uzbekistanu i 39-latek z Kirgistanu. Dowody przeciwko nim nie były tak przekonujące, jak w przypadku 46-latka. Nie ma bowiem dowodu na to, że 31-latek miał do czynienia z niebezpiecznymi substancjami chemicznymi albo że wiedział o ich istnieniu. Wypowiadał się jednak i zachowywał w sposób, który można interpretować jako zamiar „przeprowadzenia czegoś w imieniu ISIS razem z 46-latkiem". To on także sprawił (przez ogłoszenie), że trzej oskarżeni zamieszkali razem. Brak jest jednak dowodów, by włączyć go w planowanie ataku.

Sądowi nie udało się też potwierdzić winy 39-latka, choć ten mieszkał i pracował razem z uważanym za lidera terrorystycznych planów 46-letnim Uzbekiem. 39-latek zajmował się chemikaliami jedynie „ w ograniczonym zakresie". Fakt jednak, że umieścił zdjęcia z kluczowych miejsc Sztokholmu na portalu społecznościowym, nie ma, zdaniem sądu, żadnego znaczenia.Według aktu oskarżenia, zdjęcia stanowiły potwierdzenie mrocznych intencji zaatakowania którejś z najbardziej zatłoczonych przestrzeni stolicy.

Sześciu mężczyznom postawiono zarzuty wysyłania pieniędzy do ISIS. Chodzi o transakcje do 20 tys. koron. Przed uznaniem za winnego finansowania terroryzmu sąd wymagał udowodnienia, że gotówka trafiała do ISIS i jednocześnie, że zamieszane w proceder osoby wiedziały o tym. Dlatego różne transakcje różnie oceniono. Wyrok za finansowanie działalności ISIS otrzymał m.in 46- i 34-latek .Ten ostatni utrzymywał kontakt z dwoma mężczyznami, którzy wyjechali ze Szwecji, by walczyć w Syrii. Według jego adwokata kontakt z członkami ISIS polegał na umowie o spłacanie pożyczki. Z rozmów z terrorystą z państwa islamskiego wynikało też, że Uzbek chciał wyjechać do Syrii, by „przeprowadzić ślub", co świadczyło – w opinii Policji Bezpieczeńśtwa – o zamiarze zamachu. Podczas przesłuchania 34-latek powiedział jednak, że nigdy nie miał intencji przyłączenia się do ISIS. Tak tylko napisał do członków organizacji, by nie uważali go za „złego muzułmanina".

Za finansowanie terrorystycznej sekty oskarżeni otrzymali wyrok od czterech do sześciu miesięcy więzienia. Uniewinniony z zarzutów planowania czynu terrorystycznego i fnansowania ISIS 39-letni Kirgiz został skazany jedynie na miesiąc więzienia za używanie fałszywego paszportu. Zdaniem sądu w Solna nie ma też przesłanek dla deportacji mężczyzn.

Prokurator Per Lindqvist sądzi, że przynajmniej część orzeczeń trafi do sądu apelacyjnego. Należy się też spodziewać, że skazani na kilkumiesięczne sankcje wystąpią o finansowe zadośćuczynienie. Siedzieli bowiem dłużej w areszcie, niż przewidywał wyrok.

Autorka jest dziennikarką, wieloletnią korespondentką „Rzeczpospolitej" w Szwecji

Na siedem lat więzienia za planowanie czynu terrorystycznego sąd rejonowy w Solna skazał 46-letniego Uzbeka. Dwóch innych mężczyzn od zarzutów uniewinnił. Czterech z sześciu oskarżonych skazał za finansowanie ISIS. Sąd orzekł też, że 46-letni mężczyzna zostanie deportowany, choć ma status uchodźcy.

Według Urzędu ds. Migracji są przeszkody w wypełnieniu decyzji o wydaleniu. Skazanemu groziłyby bowiem w kraju ojczystym tortury, jak to się dzieje w przypadkach zarzutów o terroryzm. Dlatego władze chcą uzależnić deportację od sytuacji w Uzbekistanie, gdy skazany zostanie wypuszczony na wolność.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Opinie Prawne
Jan Skoumal: Gazety walczą ze sztuczną inteligencją, a Polska w lesie
Opinie Prawne
Michał Bieniak: Co ma sędzia Szmydt do reformy wymiaru sprawiedliwości
Opinie Prawne
Rafał Adamus: Możliwa korporacja doradców restrukturyzacyjnych
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Sędziowie nie potrzebują poświadczeń bezpieczeństwa, bo sami tak zadecydowali
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Tomasz Szmydt to czarna owca czy w sądach mamy setki podobnych sędziów?