Amerykańscy raperzy pokochali koniak

Muzyka rap popularna wśród czarnoskórych Amerykanów przyczyniła się do wzrostu popytu na ten trunek z Francji zapewniając w kampanii 2017-18 rekordowy eksport czwarty kolejny rok.

Aktualizacja: 15.08.2018 12:36 Publikacja: 15.08.2018 11:22

Amerykańscy raperzy pokochali koniak

Foto: AdobeStock

Od 1 sierpnia 2017 do 31 lipca 2018 amerykański import koniaku zwiększył się o 9,9 proc. do 86,5 mln butelek na 206 mln wysłanych w tym czasie na cały świat.

- To zjawisko kulturowe. Kiedy społeczności muzyków spodoba się jakiś produkt, to z cała pewnością bardzo to pomaga. W latach 30. takim bodźcem był jazz, a dziś to rap wyrobił reputację koniakowi wśród młodych ludzi i o ciemnym kolorze skory, którzy stali się dużymi konsumentami — wyjaśnia przewodniczący rady nadzorczej firmy Courvoisier i branżowej organizacji producentów koniaku, Patrice Pinet.

Koniak zaczął pojawiać się w utworach rapu w latach 90. i stał się stopniowo nieodłącznym atrybutem w teledyskach takich wykonawców jak Puff Daddy i 50 Cent. najwięksi producenci Courvoisier, Hennessy, Martell i Rémy Martin potrafili dostosować swój marketing do nowego segmentu, mimo że koniak jest również popularny wśród innych konsumentów w tym kraju.

- Od jakichś 15 lat koniak bardzo dobrze sprzedaje się w Stanach. Postęp jest stały i regularny. Było kilka dołków, zwłaszcza po kryzysie z subprimes, ale sukces tego trunku wiąże się ogólnie z powodzeniem wśród Amerykanów alkoholi o brązowej barwie, bo bourbon ma też dobry rynek — dodaje Patrice Pinet. — Bogactwo aromatów koniaku jest jednym z kluczowych elementów tego sukcesu. Można robić bardzo dobre koktajle z koniakiem, co stało się tradycją w Stanach niemal od samego początku jego pojawienia się na tym rynku w XIX wielu — dodaje.

Drugie miejsce na świecie za Stanami, niekwestionowanym liderem przypadło Azji, dokąd wysłano 60,9 mln butelek, a w tamtym regionie największymi importerami były Singapur (26,6 mln butelek) i Chiny (26,2 mln) — wynika z danych branżowej organizacji producentów BNIC.

Rynek europejski jest stabilny, wartościowa zwiększył się o 3 proc. ale ilościowo zmalał o 2 proc. do 41,3 mln butelek. BNIC podkreśla dynamikę stref o dużym potencjale wzrostu w pozostałych częściach świata, m.in. RPA, Wietnamu, Karaibów i Oceanii, gdzie nastąpił ilościowy wzrost o 12,2 proc. i o 5,3 proc. pod względem wartości.

Łącznie koniak osiągnął w ostatniej kampanii rekordowy wzrost sprzedaży (o 8,2 proc.) i wartości o 5,4 proc. do 3,2 mld euro,  potwierdzając pozycję lidera wśród mocnych alkoholi. Eksport stanowił 70 proc. wartości tej kategorii alkoholi w 2017-18 r. — podała federacja eksporterów win i mocnych alkoholi.

Od 1 sierpnia 2017 do 31 lipca 2018 amerykański import koniaku zwiększył się o 9,9 proc. do 86,5 mln butelek na 206 mln wysłanych w tym czasie na cały świat.

- To zjawisko kulturowe. Kiedy społeczności muzyków spodoba się jakiś produkt, to z cała pewnością bardzo to pomaga. W latach 30. takim bodźcem był jazz, a dziś to rap wyrobił reputację koniakowi wśród młodych ludzi i o ciemnym kolorze skory, którzy stali się dużymi konsumentami — wyjaśnia przewodniczący rady nadzorczej firmy Courvoisier i branżowej organizacji producentów koniaku, Patrice Pinet.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Przemysł spożywczy
Grona goryczy w Penedes. Susza pozbawia ludzi pracy
Przemysł spożywczy
Kreml sprzedał największego producenta wódek. Podejrzany kupiec, zaniżona cena
Przemysł spożywczy
Polacy wydają ponad 10 mld zł na posiłki z dostawą. Ale branża ma problem
Przemysł spożywczy
Polacy kupują coraz więcej kawy, chociaż drożeje
Przemysł spożywczy
Do sklepów trafi różowy sos od koncernów Heinz i Mattel. Efekt sukcesu „Barbie”